W poprzednim sezonie Bartosz Salamon był jednym z najważniejszych piłkarzy Lecha Poznań. Środkowy obrońca rozegrał 26 spotkań, w których zdobył trzy bramki. Niestety 31-latek doznał urazu pachwiny w marcowym sparingu reprezentacji Polski ze Szkocją (1:1). Kontuzja uniemożliwiła mu dalszą grę, w związku z czym piłkarz opuścił boisko jeszcze w pierwszej połowie spotkania. Uraz wyeliminował go również z ostatnich meczów ligowych w barwach drużyny ze stolicy Wielkopolski.
Od tego czasu Salamon nie pojawił się na boisku. W połowie czerwca piłkarz przekazał, że rekonwalescencja nie przebiegła zgodnie z planem. - Biorąc pod uwagę fakt, w jakim momencie się znajdujemy, jak blisko jest do ważnych meczów, chciałbym być z drużyną, ale rehabilitacja nie przeszła odpowiednio. Straciliśmy dużo czasu - mówił piłkarz.
Od tego czasu kibice z niecierpliwością oczekiwali na nowe informacje w sprawie stanu zdrowia Polaka. W końcu takowe przekazał sam zainteresowany. Jednak nie napawają one optymizmem.
Salamon wydał specjalne oświadczenie za pośrednictwem mediów społecznościowych, w którym wyznał, że czeka go jeszcze kilkutygodniowy okres rehabilitacji. Jeśli wszystko przebiegnie pomyślnie, wówczas wróci do rywalizacji najwcześniej pod koniec października.
"Wielu kibiców pyta mnie o datę mojego powrotu: od kilku tygodni nie ma progresu, niestety dalej czuję duży ból, który nie pozwala mi normalnie trenować. Teraz jestem na konsultacji i treningach we Włoszech, usłyszałem, że jeszcze kontuzja nie jest zaleczona, przy odpowiedniej pracy za 6 tygodni powinienem rozpocząć treningi z drużyną… Mam nadzieję, że tak będzie, nie jest to łatwy okres dla mnie, mam nadzieję, że w końcu wszystko się ułoży i wrócę do gry w piłkę. Pozdrawiam wszystkich, trzymam kciuki za jak najlepsze wyniki drużyny" - napisał obrońca na Twitterze.
To złe informacje dla Lecha Poznań, który rozpoczął już rywalizację w Lidze Konferencji Europy. W pierwszym spotkaniu drużyna Johna van den Broma przegrała na wyjeździe z Villarrealem 3:4. Z kolei już w najbliższy czwartek 15 września piłkarze ze stolicy Wielkopolski zmierzą się u siebie z Austrią Wiedeń.
Nie najlepiej mistrzowie Polski radzą sobie także w ekstraklasie. Lech przez długi czas znajdował się w strefie spadkowej. Ostatnie mecze sprawiły jednak, że wyszedł z tarapatów. Aktualnie poznaniacy zajmują 10 miejsce z dorobkiem 11 punktów.