Lewandowski zdecydował ws. ukraińskiej opaski, którą dostał od Szewczenki

Dominik Wardzichowski
Robert Lewandowski nie zagra z ukraińską opaską w żadnym meczu mistrzostw świata w Katarze. - Takiego tematu nie było i nie ma - odpowiedział na nasze pytanie kapitan reprezentacji Polski. Spełnił jednak obietnicę daną Andrijowi Szewczenko.

Był 20 września. Andrij Szewczenko przyleciał do Polski podziękować Robertowi Lewandowskiemu i całemu narodowi polskiemu za pomoc Ukraińcom. Spotkanie dwóch wielkich napastników zostało zorganizowane na Stadionie Narodowym, a w jego trakcie Szewczenko przekazał kapitanowi reprezentacji Polski opaskę w ukraińskich barwach.

Zobacz wideo Szewczenko przekazuje opaskę Lewandowskiemu

Poprosił również, by Lewandowski zabrał ją na mundial do Kataru. Na miejscu, podczas pierwszej konferencji Polaków na obrzeżach Dohy, zapytaliśmy go, czy spełnił prośbę byłego piłkarza i selekcjonera ukraińskiej kadry. - Tak, została przywieziona - odpowiedział.

Zaznaczył również, że Szewczenko prosił go, żeby zabrać tu opaskę, a nie w niej zagrać. - To duża różnica. Tematu, żeby w niej zagrać nie było i nie ma - uciął kapitan reprezentacji Polski.

Wcześniej Lewandowski pytany był o warunki. Te w Katarze są ekstremalne. - Byłem w Dosze wielokrotnie, więc jest mi łatwiej się zaadaptować. Czy można Dohę porównać do Soczi, gdzie przygotowaliśmy się do poprzedniego mundialu? Na pewno w Rosji było inaczej, znacznie mniej komfortowo niż tutaj. Dla wielu chłopaków to pierwszy pobyt w Katarze, ale pogoda jest taka sama dla wszystkich - przyznał Lewandowski.

Polska z Meksykiem zagra we wtorek. Początek spotkania o 17. Kolejnymi rywalami w grupie będą Arabia Saudyjska (26 listopada) i Argentyna (30 listopada).

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.