Real Valladolid powrócił w tym sezonie do La Ligi i na razie urządza się w środku tabeli. Jednak Ronaldo już myśli o tym, jak pomóc klubowi w przyszłości. Według najnowszych doniesień rozważa sprzedaż swoich udziałów w Valladolid. Powodów jest kilka.
Ronaldo chce sprzedać klub
Po zakończeniu wspaniałej kariery Ronaldo zaczął inwestować w piłkarskie kluby. W 2016 r. został współwłaścicielem amerykańskiego zespołu Fort Lauderdale Strikers. Później kupił za 30 mln euro 51 proc. udziałów w Realu Valladolid, a po roku dokupił kolejne 21 proc. Dziś jest posiadaczem 82 proc. akcji klubu.
Ronaldo jako biznesmen wciąż się rozwija i szuka możliwości zarobienia większej sumy pieniędzy. Według redakcji "Relevo" rozważa sprzedaż Realu Valladolid.
Brazylijska legenda na pewno chce odzyskać to, co zainwestował w Hiszpanii. Jeśli ma sprzedać swoje udziały w Valladolid, zamierza zrobić to za większą kwotę, niż sam kupił. Od momentu przyjścia Ronaldo budżet klubu wzrósł dwukrotnie, był też dość oszczędnym właścicielem. Teraz chce znaleźć bogatszego inwestora, który zapewni większą płynność finansową i większe możliwości rozwoju.
Według portalu football-espana.net Ronaldo planuje bardziej skupić się na rynku brazylijskim i więcej czasu poświęcić swojej rodzinie. Brazylijczyk jest otwarty na negocjacje.
W zeszłym roku nabył za 70 mln euro pakiet kontrolny w Cruzeiro Belo Horizonte, ulubionym klubie z dzieciństwa. Zapowiedział, że chce "zabrać Cruzeiro tam, gdzie na to zasługuje". Niewykluczone, że chce poświęcić więcej uwagi temu klubowi.
Real Valladolid zajmuje 12. miejsce w tabeli La Ligi z dorobkiem 17 punktów. W tym sezonie udało się mu urwać punkty Betisowi i wygrać z Realem Sociedad.
