Włosi przekonują, że Ibrahimović od dawna kocha naturę. Jego miłość do przyrody jest na tyle silna, że postanowił wydać aż 3 mln euro na zakup lasu o powierzchni tysiąca hektarów. Teren zielony znajduje się w szwedzkim miasteczku Are blisko granicy z Norwegią. Napastnik Milanu zbudował tam luksusową willę, w której odpoczywa, gdy nie gra we Włoszech.
Agent nieruchomości Niklas Berntzon zachwycał się willą Ibrahimovicia. - Mógłby mieszkać w Aspen w Kolorado, a woli tu mieć domek. Dyskretny z magicznymi widokami i elegancko położony w pobliżu hotelu Stordalen - wspomina. W piwnicy piłkarz wraz z rodziną trzymają narty, na parterze o powierzchni 139 metrów kwadratowych są łazienka, salon i geotermalna pompa ciepła, która ogrzewa willę.
Zainteresowanie Zlatana Ibrahimovicia polowaniem i życiem na świeżym powietrzu jest w Szwecji szeroko opisywane. 39-latek nabył niedawno nieruchomość w regionie Jämtland.
Niewykluczone, że Ibrahimović po zakończeniu kariery wróci do Szwecji i tam zamieszka. Teraz jednak skupia się na walce o mistrzostwo Włoch. Jego Milan niespodziewanie jest liderem w Serie A. Po 14 kolejkach ma punkt przewagi nad Interem i siedem punktów nad trzecią Romą.