Jeden z kluczowych piłkarzy rewelacyjnie spisującej się w La Liga Valencii. Portugalczyk, który nie poradził sobie w PSG, jest jednym z najlepszych zawodników w Hiszpanii w obecnym sezonie. Przebywający na wypożyczeniu na Mestalla Guedes w La Liga zagrał w 11 meczach, strzelił w nich trzy gole i dołożył pięć asyst.
Jeśli rzeczywiście Ronaldo chce, by do Realu trafiła brazylijska gwiazda PSG, to madrytczyków czekałoby bardzo trudne zadanie. Marquinhos jest bowiem jedną z najważniejszych postaci wicemistrzów Francji. W obecnym sezonie we wszystkich rozgrywkach brazylijski obrońca wystąpił w 16 meczach i zanotował dwie asysty.
Bramkarz Athletic Bilbao, który miałby nawiązać równorzędną walkę z Keylorem Navasem. W tym sezonie Arrizabalaga zagrał w 13 meczach, puścił 19 goli, trzykrotnie zachował czyste konto.
Real chce latem przeprowadzić rewolucję kadrową. Według 'Diario Gol' aż ośmiu piłkarzy może odejść z zespołu mistrza Hiszpanii. Zidane jest niezadowolony z obecnego stanu kadry zespołu, w meczu z Atletico Madryt (0:0) przeprowadził tylko dwie zmiany - z ławki weszli Nacho Fernandez (z konieczności za kontuzjowanego Sergio Ramosa) oraz Marco Asensio za Karima Benzemę.
Na tej liście znajdują się wielkie nazwiska. Jeśli o Walijczyku jest głośno, to ostatnio niestety tylko ze względu na kolejne kontuzje. Od początku kariery w Realu stracił już ponad 70 meczów ze względu na urazy. Patrząc na to, jakich piłkarzy ma Real - Isco czy Marco Asensio - nie dziwi decyzja "Królewskich" o tym, by sprzedać Bale'a. Cierpliwość się skończyła.
Największe zaskoczenie. Chorwat niedawno znalazł się w jedenastce roku FIFPro, w drugiej linii towarzyszyli mu Andres Iniesta oraz Toni Kroos. Część ekspertów uznaje teraz Modricia za najlepszego pomocnika na świecie i nie są to przesadzone pochwały. W tym sezonie znajduje się jednak w nieco słabszej formie, w 14 meczach nie strzelił jeszcze gola i zaliczył jedną asystę - ale Modrić to tak naprawdę piłkarz od przedostatniego podania, dlatego jego ewentualna sprzedaż będzie bardzo dziwną decyzją Realu. Chorwatem jest zainteresowany m.in. Manchester United.
Rezerwowy bramkarz Realu. Ze względu na kontuzję Navasa zagrał w ośmiu meczach - puścił siedem goli i zachował cztery czyste konta, w tym w ostatnim meczu z Atletico. Mimo to Real planuje się go pozbyć. Pozycja Keylora Navasa jako numeru 1 jest niezagrożona.
26-latek nie notuje takiego progresu jakiego się po nim spodziewano. W tym sezonie zagrał już w 17 meczach we wszystkich rozgrywkach, ale spędził na boisku jedynie 584 minut - co daje średnio ok. 34 minut na mecz. W tym czasie strzelił dwa gole i zaliczył asystę. Real nie chce jednak go sprzedawać, a jedynie wypożyczyć.