Kuba Giermaziak zmotywowany przed GP Monako

Już w najbliższy weekend Kuba Giermaziak z VERVA Racing Team będzie walczył o punkty na ulicach księstwa Monako. To najbardziej spektakularna runda w kalendarzu prestiżowej serii Porsche Supercup, która elektryzuje zarówno zawodników, jak i fanów motosportu.

Polski kierowca zamierza zaprezentować dobre tempo i walczyć o czołowe lokaty zarówno w piątkowych kwalifikacjach, jak i w niedzielnym wyścigu. W zeszłym sezonie zawodnik wspierany przez PKN ORLEN zajął tu drugie miejsce. Pokazał tym samym, że dobrze czuje się na krętych ulicach Monte Carlo. Przed nadchodzącym weekendem Kuba Giermaziak liczy na co najmniej powtórzenie dobrego wyniku sprzed roku.

Okazja do ścigania się na tym legendarnym torze przypada zaledwie raz w roku. Tylko podczas weekendu Grand Prix Formuły 1 kierowcy mogą zmierzyć się na trasie wokół najbardziej charakterystycznych punktów księstwa. Duże prędkości w niesamowicie ciasnych zakrętach, widowiskowe manewry, a także bogactwo i przepych Monako sprawiają, iż jest to wyjątkowy i niepowtarzalny punkt kalendarza F1 oraz Porsche Supercup.

Kuba Giermaziak:

"Zbliżamy się do drugiej rundy sezonu, na którą czekam z ogromną niecierpliwością. Po zeszłorocznym wyścigu, w którym zająłem drugie miejsce, w tym roku liczę na równie dobry wynik. Jeśli chcę się liczyć w walce o pierwszą trójkę, muszę w każdym wyścigu odrabiać punkty do czołówki. Teraz okazja do tego jest znakomita, gdyż wiem jak w Monako skutecznie walczyć z rywalami. Jak zawsze najistotniejsze będą kwalifikacje. Wypracowanie dobrej pozycji startowej do niedzielnego wyścigu to w Monako połowa sukcesu. Zapowiada się interesujący weekend, gdyż Monte Carlo to wyjątkowe miejsce, pełne atrakcji sportowych, ale i turystycznych. Ja skupiam się jednak tylko na torze i kręceniu jak najszybszych kółek. Liczę na dobry wynik".

Transmisję z wyścigu będzie można obejrzeć na żywo w niedzielę 25.05.2014 o godzinie 09.45 na kanale Polsat Sport News.

Najszybsze i najpiękniejsze kobiety w motosporcie [ZDJĘCIA]

Więcej o:
Copyright © Agora SA