Inauguracja PŚ w biegach. Justyna Kowalczyk w sobotnim sprincie wywróciła się, nie weszła do finału i została sklasyfikowana na siódmej pozycji. W niedziele w jednym ze swoich najmocniejszych dystansów, na 10 km stylem klasycznym, zajęła czwarte miejsce. To wciąż może być jednak bardzo udany sezon. "Myślałam, że przepaść będzie większa :))) Wyniszczone ciało, to wyniszczone ciało. Nie da się przeskoczyć. Bolało, ale to dobra pozycja startowa :)" - napisała Polka na Facebooku godzinę po niedzielnym biegu.
Robert Kubica. Polak wygrał Monza Rally Show, zawody które obserwowali liczni fani sportów motorowych ze względu na obecność wielu gwiazd. Podczas dwóch niedzielnych OS-ów Kubica nie tylko odrobił stratę do motocyklowego mistrza świata, Valentino Rossiego (7,2 sekundy), ale ostatecznie wyprzedził go o 12,5 sekundy.
Borussia Dortmund, a raczej jej piłkarze. Znów przegrali (0:2 z Eintrachtem Frankfurt) i spadli na ostatnie miejsce w tabeli. Fani mogą się pocieszać udanymi meczami w Lidze Mistrzów oraz tym, że do końca sezonu jeszcze sporo czasu. Juergen Klopp ma od nich niewyczerpywalny kredyt zaufania co czyni sytuację w drużynie wicemistrzów Niemiec jeszcze ciekawszą.
593 - tyle minut na kolejnego gola w jakichkolwiek rozgrywkach czekał Roberto Soldado a wraz z nim kibice Tottenhamu. Passa została przerwana w doliczonym czasie pierwszej połowy niedzielnego meczu z Evertonem. Mało tego, była to bramka na wagę wygranej 2:1.
Tym razem nie będzie to niesamowita bramka, ale niepozorna relacja z biathlonowego Pucharu IBU w Beitostolen. Sobotni sprint wygrała Weronika Nowakowska-Ziemniak i choć sukces jest drobny (zawody rangą odpowiadały Pucharowi Kontynentalnemu w skokach) to warto posłuchać jak polski sportowiec potrafi mówić po angielsku. W niedzielę Nowakowska-Ziemniak była 13., a już w czwartek zainauguruje w Oestersund występy w Pucharze Świata.
Tak bronił Manuel Neuer w wygranym 1:0 meczu Bayernu Monachium z Herthą Berlin. Nic dziwnego, że jego wysokich lotów parada stała się od razu obiektem żartów internautów.
"To był thriller, dobra reklama biathlonu" - skomentował finisz niedzielnej sztafety mieszanej Niemiec Arnd Peiffer. W pierwszych zawodach biathlonowego Pucharu Świata sezonu 2014/15 do ostatnich metrów rywalizowali Francuz Martin Fourcade, Niemiec Simon Schempp i Norweg Lars Helge Birkeland. Ostatecznie pierwszy na metę wpadł ten pierwszy, ale z przewagą zaledwie 0,2 sekundy! Polacy w składzie: Krystyna Pałka, Magdalena Gwizdoń, Łukasz Szczurek i Krzysztof Pływaczyk zajęli 14. miejsce.
"Wygląda na to, że Ronald Koeman zaczął się powoli zmieniać w Harry'ego Redknappa" - napisał na Twitterze profil Cheers Geoff po porażce prowadzonego przez Holendra Southampton z Manchesterem City.
"From down here it seems like Ronald Koeman has started to slowly turn into Harry Redknapp" Cheers Geoff pic.twitter.com/V5Ibxg9AoX
? Cheers Geoff (@Cheers_geoff) listopad 30, 2014