Podopiecznym Mike'a Taylora z pewnością nie zabrakło ambicji i zaangażowania w ćwierćfinałowym meczu mistrzostw świata z Hiszpanią. W starciu z faworyzowaną "La Roją" polskim koszykarzom niejednokrotnie udawało się odrobić spore punktowe straty. Turniejowe doświadczenie Hiszpanów dało jednak o sobie znać w ostatniej kwarcie, gdy wysunęli się na zdecydowane prowadzenie, którego nie oddali już do końca spotkania (90:78).
"Czy kadra straciła na nieobecności Lampego? "Zawodnicy znają odpowiedź""
Dzięki zwycięstwu z Polską, Hiszpanie zagwarantowali sobie udział w przyszłorocznych igrzyskach olimpijskich w Tokio. Do Japonii pojadą też Francuzi, którzy w boju o półfinał pokonali faworyta imprezy - USA. Polska kadra będzie miała jednak jeszcze jedną szansę, by zagrać w turnieju olimpijskim w Tokio. Zagra bowiem w turnieju kwalifikacyjnym, który zostanie rozegrany w 2020 roku (tą ścieżką na IO awansują 4 najlepsze drużyny).
Teraz reprezentacja Polski będzie bić się o miejsca 5-7. W czwartek "Biało-Czerwoni" zagrają w Szanghaju z Czechami, którzy w ćwierćfinale musieli uznać wyższość Australijczyków (70:82). W przypadku zwycięstwa, Polacy zmierzą się w pojedynku o 5. miejsce ze zwycięzcą pary Serbia - USA.
Transmisję TV czwartkowego spotkania reprezentacji Polski z Czechami obejrzymy na antenie TVP Sport. W internecie przedostatni mecz Polaków na chińskim turnieju będzie można śledzić na stronie sport.tvp.pl oraz w aplikacji TVP Sport. Transmisja rozpocznie się o godz. 14:50.