Dreszczowiec w meczu z udziałem Magdy Linette w Indian Wells

Magda Linette w parze z Amerykanką Caty McNally przegrały w ćwierćfinale turnieju deblowego Indian Wells. Pokonał ich duet z Japonii, finalistki tegorocznego Australian Open: Shuko Aoyama-Ena Shibahara 6:4, 3:6, 10:8.

To był bardzo wyrównany mecz, który rozstrzygnął się w super tie-breaku, rozgrywanym do dziesięciu punktów. W nim wiele zależało od Magdy Linette. Polska tenisistka dwa razy świetnie zachowała się przy siatce i zdobyła trzy punkty, ale z drugiej strony popełniła też w akcjach aż cztery błędy, posyłając piłkę w aut.  Przy stanie 7:7 Linette popisała się kapitalnym wolejem przy siatce, po którym publiczność długo biła brawa. To jednak nic nie dało, bo trzy kolejne akcje i mecz wygrały Japonki. Przy piłce meczowej Polka zagrała z bekhendu z końcówej linii, ale Aoyama popisała się świetnym wolejem przy siatce.

Zobacz wideo

Końcówka pierwszego seta dla Japonek

Magda Linette i 21-letnia Amerykanka Caty McNally miały bardzo trudne zadanie. W ćwierćfinale turnieju deblowego w Indian Wells zmierzyły się przecież z finalistkami tegorocznego Australian Open.

Początek meczu należał zdecydowanie do Japonek, które wygrały pierwsze dwanaście z piętnastu akcji i prowadziły z podwójnym przełamaniem aż 3:0. Wtedy jednak polsko-amerykańska para zaczęła grać zdecydowanie lepiej. Wygrała trzy gemy z rzędu 3:3 i pojedynek zaczął być bardzo wyrównany. Przy stanie 4:4 serwowała Magda Linette i było 40:30. Wtedy Polka popełniła podwójny błąd serwisowy, a w kolejnej akcji przy siatce świetnie zachowała się Aoyama i Japonki prowadziły 5:4. Dziesiątego gema wygrały pewnie, tracąc tylko punkt i pierwszego seta, który trwał czterdzieści minut - 6:4. Japonki dominowały przede wszystkim w punktach wygranych po pierwszym serwisie (73-39 proc.).

Jedno przełamanie zdecydowało o drugim secie

O losach drugiego seta zadecydowało jedno przełamanie - w ósmym gemie. Wtedy serwowała Aoyama. Zrobiła dwa proste błędy - z bekhendu z końcowej linii i podwójny serwisowy. W dodatku rywali nie myliły się - Linette zagrała skutecznie wolejem przy siatce, a przy break-poincie McNally popisała się świetnym returnem z bekhendu. Chwilę później, w dziewiątym gemie serwowała Linette i nie straciła żadnego punktu. W efekcie doszło do super tie-breaka, o którym napisaliśmy wyżej. 

Aoyama-Shibahara w półfinale zmierzą się ze zwyciężczyniami meczu: Barbora Krejcikova/Katerina Siniakowa (obie Czechy) - Storm Hunter/Elise Mertens (Australia, Belgia).

Więcej o:
Copyright © Agora SA