Zawodników oceniamy w szkolnej skali 1-6.
Fabian Drzyzga: 4- Może i powinno być lepiej. Rozgrywa poprawnie, błędów praktycznie nie popełnia, ale w walce o medale musi wskoczyć na wyższy poziom.
Grzegorz Łomacz: bez oceny Grał zbyt krótko.
Bartosz Kurek: 4- Lepszy niż przeciw Włochom, ale w fazie grupowej pokazał, że stać go na jeszcze więcej. Skuteczność ataku dobra, 50-procentowa (21/42), do tego dwa punkty blokiem, i jeden as serwisowy, ale za dużo pomyłek. Czasem brakowało mu spokoju w ataku, czasem zdarzyło mu się przedobrzyć w polu serwisowym.
Dawid Konarski: bez oceny Grał zbyt krótko.
Rafał Buszek: 3- W pierwszej "szóstce" grał tylko do połowy drugiego seta. W ataku przeciętnie (5/12). Do tego tylko jeden blok, bez asa. Zdarzyły mu się proste błędy, jak podwójne odbicie. Aż dwa błędy na dziewięć odbiorów zagrywki.
Michał Kubiak: 4 Zagrywał najwięcej z naszych zawodników, aż 24 razy, co znaczy, że w polu serwisowym czuł się dobrze. Posłał dwa asy, ale słabiej niż przeciw Włochom wypadł i w ataku (8/19 - 42 proc.) i w bloku. Szczególnie tu różnica była duża - z Italią zdobył w tym elemencie sześć punktów, z Serbi± tylko jeden.
Mateusz Mika: 3+ Zmieniał się z Buszkiem i - niestety - pokazał, że nie jest w formie, która zwykle dawała mu miejsce w wyjściowym sk³adzie. W ataku 44 proc. (8/18), bez bloku, bez asa i z tylko dwiema obronami. Dobrze, że chociaż w przyjęciu po staremu - jeden błąd na 23 odbiory, siedem przyjęć perfekcyjnych.
Artur Szalpuk: bez oceny Nie zagrał.
ŚRODKOWI:
Piotr Nowakowski: 4- W ataku świetne 9/11, ale bez punktu blokiem i zagrywką. Te elementy koniecznie do poprawy.
Mateusz Bieniek: 4 Znów bardzo dobry na zagrywce, wykonał ich 21, zdobył dwa punkty, w bloku dobry (trzy punkty), ale w ataku za słaby, bo 45-procentowa skuteczność (5/11) jak na środkowego jest zbyt niska.
Andrzej Wrona: bez oceny Nie zagrał.
Marcin Możdżonek: bez oceny Nie zagrał.
Pawe³ Zatorski: 4 Słabszy mecz w obronie, dziewięć podbić, czyli poniżej średniej. Bardzo dobry w przyjęciu. Aż 20 z 31 piłek dograł do rozgrywających perfekcyjnie. Szkoda, że jedyny błąd popełnił przy piłce meczowej dla Serbów.
Piotr Gacek: bez oceny Nie zagrał.