Ligue 1. Francuskie media zachwycone Kamilem Glikiem! "Cesarz"

Kamil Glik strzelił swojego czwartego gola w Ligue 1 w meczu z Montpellier (2:1), a francuskie media są absolutnie zachwycone postawą Polaka w tym sezonie.

"Le Figaro" umieściło Glika wśród najlepszych piłkarzy spotkania: Strzelec gola i szef. Był cesarzem w poprzedniej kolejce z Niceą (3-0). Teraz zagrał kolejny znakomity mecz, zwłaszcza w drugiej połowie, gdy rósł napór gospodarzy. Wytrzymał do końca, do tego otworzył wynik spotkania, w czym pomogło mu bardzo odważne wyjścia Jourdrena. To jego czwarte trafienie w tym sezonie Ligue 1.

"Le Figaro" zaznacza, że liczne błędy popełniał partner Glika w obronie, czyli Jemerson - popełnił błąd przy straconym golu oraz wiele innych oraz dostał dwie żółte kartki w końcówce spotkania.

Wojownik AS Monaco szybko strzelił gola, a potem świetnie spisywał się w defensywie, pracował za dwóch. Znakomity sezon. Wydane na niego 8 mln euro codziennie wydają się coraz mniejszą sumą - oceniło "L'Equipe".

- Glik jest zawsze na posterunku - napisało w swojej relacji na żywo "20minutes" po jednej z kolejnych interwencji polskiego obrońcy. Za to "Sports Orange" przyznało Glikowi ocenę 6 - podobnie wyróżniono zaledwie trzech jego kolegów. Najlepszym zawodnikiem spotkania uznano Lukasa Pokorny'ego, obrońcę Montpellier (7).

Portal Maxifoot wybrał Polaka graczem meczu. Dostał ocenę 7. - Udowodnił, że jest prawdziwym szefem obrony Monaco. Wiele znakomitych i ważnych interwencji w drugiej połowie. W dodatku strzelił gola na 1-0.

Dzięki zwycięstwu AS Monaco zachowało pozycję lidera francuskiej Ligue 1. W 24 meczach zdobyło 55 pkt i ma trzy punkty przewagi nad PSG oraz sześć nad Niceą (które zagra w środę z St. Etienne).

Ile wart jest Lewandowski? Oni zaktualizowali wartość piłkarzy w Bundeslidze. Jest najlepiej!

Więcej o:
Copyright © Agora SA