Mata niczym... Robert Lewandowski? "Źle mi doradził" [WIDEO]

Kilka tygodni temu Robert Lewandowski spotkał się na Camp Nou ze znanym polskim raperem Michałem "Matą" Matczakiem. Mieli okazję spotkać się w szatni, chwilę porozmawiać i wymienić spostrzeżeniami dot. piłki nożnej. Mata wziął też niedawno udział w "Turbokozaku" i w jednej z konkurencji zaczął... naśladować kapitana reprezentacji Polski.

Robert Lewandowski wciąż wraca do zdrowia po tym, jak kilka tygodni temu nabawił się kontuzji. Napastnik nie wystąpił w niedzielnym meczu Katalończyków z Athletikiem Bilbao (1:0) i wciąż nie wiadomo, czy zagra w zbliżającym się El Clasico (28.10, godz. 16:15).

Zobacz wideo Euro 2024 bez Polski? PZPN reaguje. "To jest najgorsze"

Mata najpierw spotkał się z Robertem Lewandowskim, a teraz... naśladuje jego strzały!

Kilka tygodni temu Lewandowski został odwiedzony w Barcelonie przez wyjątkowego gościa. Był nim znany raper Mata, który współpracuje z jednym ze sponsorów Katalończyków i dzięki temu wziął udział w treningu zespołu. Teraz muzyk poszedł krok dalej. 

W niedzielę na Canal+ Sport wyemitowano odcinek "Turbokozaka" z udziałem Maty. Raper zmierzył się z przeróżnymi piłkarskimi konkurencjami. W jednej z nich... chciał być jak Robert Lewandowski!

Mowa o wykonaniu rzutów karnych. - Ostatnio z "Lewym" gadałem przed treningiem i zapytałem, jak te rzuty karne wykonywać. Powiedział, że ja źle wykonuje i podobno prawą nogą trzeba taką zmyłkę zrobić - powiedział 23-latek i postanowił w taki właśnie sposób wykonać jedenastkę.

Niestety raperowi nie udało się być tak skutecznym jak naszemu napastnikowi. Mata strzelił za mocno i piłka powędrowała daleko obok słupka. Ponadto wywrócił się on przy wykonywaniu nabiegu. 

- Źle mi doradził - powiedział z uśmiechem Mata nawiązując do swojej rozmowy z Lewandowskim.

Więcej artykułów o podobnej treści znajdziesz na portalu Gazeta.pl.

FC Barcelona już w najbliższą środę o 18:45 zagra kolejny mecz Ligi Mistrzów. Jej rywalem będzie Szachtar Donieck. Później Katalończyków czeka prestiżowe El Clasico. Relacje na żywo z tych spotkań na Sport.pl i w naszej aplikacji mobilnej. 

Więcej o: