Krzysztof Piątek złamał kostkę w ostatnim ligowym meczu Herthy z Schalke (2:1) i jego występ na turnieju finałowym mistrzostw Europy jest wykluczony. Napastnik będzie wyłączony z gry kilka miesięcy, a w piątek rano przeszedł operację. - Kilka miesięcy przerwy. Pio: trzymamy kciuki – napisał dziennikarz kanału "Prawda Futbolu", Roman Kołtoń na Twitterze.
W najbliższy poniedziałek 17 maja selekcjoner Paulo Sousa ogłosi listę zawodników powołanych na zgrupowanie w Opalenicy przed mistrzostwami Europy. Na ten moment nie wiadomo, kto zastąpi napastnika Herthy, ale według portalu goal.pl może nim być Adam Buksa, grający w New England Revolution.
"Biorąc pod uwagę problemy w linii ataku po kontuzji Krzysztofa Piątka, będzie musiał poszukać dodatkowego napastnika. Coś sprawiło, że Sousa zwrócił uwagę na Adama Buksę. W Revolution, wiceliderze Konferencji Wschodniej, jest napastnikiem numer 1. Gdy trener Arena decyduje się na taktykę z jednym napastnikiem, gra Polak. Jeśli wkrótce okaże się, że będzie musiał opuścić kilka meczów w MLS – liga gra także podczas Euro 2020 – nie będzie to sensacja" - czytamy na portalu goal.pl.
Jesienią, gdy selekcjonerem Polski był jeszcze Jerzy Brzęczek, Adam Buksa dostał powołanie do kadry, ale wówczas pandemia koronawirusa uniemożliwiła mu udział w zgrupowaniu. Klub Polaka nie wyraził zgody na lot Buksy do Polski. - Nie rozmyślam, czy straciłem wielką szansę, bo jestem przekonany, że jeśli faktycznie na debiut sobie zasłużę, to on nastąpi. Moja psychika nie ucierpiała z powodu pokrzyżowanych planów - powiedział Adam Buksa na łamach goal.pl. I odnosząc się do poważnej kontuzji Krzysztofa Piątka doparł krótko: - Uczestniczyłem w spotkaniu dla grupy około 40 piłkarzy. Sam zawodnik nie chciał w rozmowie z goal.pl komentować ewentualnego powołania do kadry.