Smutne wieści napłynęły do nas z Chorwacji. Tamtejsze portale poinformowały, że w wypadku samochodowym w Karlovcu zginął były piłkarz i reprezentant Chorwacji Nikola Pokrivac. Do kolizji doszło w piątkowy wieczór i brały w niej udział cztery samochody. Łącznie zginęły dwie osoby, a trzy trafiły do szpitala w ciężkim stanie.
Nikola Pokrivac nie żyje. Miał 39 lat
Pokrivac w przeszłości występował między innymi w Dynamie Zagrzeb, Monaco i RB Salzburg. Najwięcej występów zaliczył dla tej pierwszej drużyny (63). Na koncie miał ponadto cztery mistrzostwa Chorwacji i jedno Austrii. 39-latek do tej pory grał w piłkę i w chwili śmierć był zawodnikiem czwartoligowego NK Vojnic 95.
Pomocnik był także reprezentantem Chorwacji. W narodowych barwach zagrał łącznie 15 razy i wystąpił z kadrą na mistrzostwach Europy 2008, gdzie pojawił się na boisku między innymi w meczu z Polską. - Nie sposób znaleźć słów w tak szokującym i niewyobrażalnie smutnym momencie. Mogę tylko wyrazić najgłębsze kondolencje rodzinie i bliskim Nikoli z powodu tej nieodwracalnej straty, a HNS i chorwacka rodzina piłkarska będą z nimi w tych najtrudniejszych chwilach. Nikola był wspaniałym piłkarzem, który żył piłką nożną do ostatnich chwil na tym świecie i który wykazał się wielką odwagą w życiu, pokonując straszną chorobę. To wielka strata dla naszej społeczności piłkarskiej, a szczególnie bolesna dla rodziny - powiedział prezes Chorwackiego Związku Piłki Nożnej Marijan Kustić.
Pokrivac w przeszłości aż trzykrotnie pokonywał raka. W 2015 roku zdiagnozowano u niego chłoniaka Hodgkina, przez co musiał zawiesić karierę. Chorwat wyzdrowiał po wielu operacjach i chemioterapiach. Później wrócił do piłki i występował w niższych ligach w Chorwacji.
