Dobry występ Kamila Grabary w Lidze Młodzieżowej UEFA

Kamil Grabara kolejny raz pokazał się z dobrej strony w meczu młodzieżowej drużyny Liverpoolu, która we wtorek w ramach UEFA Youth League pokonała NK Maribor (4-1). Polski golkiper obronił rzut karny.

Liverpool był zdecydowanym faworytem wtorkowego starcia, ale to goście rozpoczęli strzelanie. W 23. minucie spotkania Aljosa Matko wpisał się na listę strzelców. Jak się później okazało, był to jedyny raz, kiedy Kamil Grabara musiał wyjmować piłkę z bramki.

Później strzelali już tylko goście. W 30. minucie bramkę zdobył Bobby Adekanye, który zaliczył swoje drugie trafienie w 58. minucie spotkania. W międzyczasie bramki zdobyli również Herbie Kane i Liam Millar. 

Najbardziej cieszą jednak nie bramki zawodników Liverpoolu, a dobra postawa polskiego bramkarza, Kamila Grabary. Były zawodnik Ruchu Chorzów zanotował kilka udanych interwencji, a w 70. minucie uchronił swój zespół przed utratą bramki broniąc rzut karny wykonywany przez Tomiego Horvata. 

Po trzech meczach fazy grupowej Ligi Młodzieżowej UEFA Liverpool przewodzi tabeli swojej grupy z dorobkiem sześciu punktów. Drugie miejsce zajmuje Sevilla (4 pkt), trzeci jest Spartak Moskwa (4 pkt), a stawkę zamyka NK Maribor (3 pkt).

Kamil Grabara do Liverpoolu trafił w styczniu 2016 roku. Angielski klub zapłacił za 18-latka 330 tysięcy euro. Od tamtej pory Polak grał tylko w drużynach młodzieżowych. 

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.