Pierwszej z tez udowadniać nie trzeba, wystarczy otworzyć krajowy kalendarz biegowy i zliczyć startujących zawodników. Do niedawna Narodowe Biegi 11 listopada zamykały sezon do wiosny. Dziś trwa on cały rok, niezależnie od śniegu i mrozu. Trasy maratonów prowadzą głównymi ulicami miast, oraz w górach, z Tatarami włącznie. Wrześniowy weekend w Krynicy równie mocno kojarzony jest z polskim ekonomicznym Davos jak z festiwalem biegowym. W 2013, mimo że natura nie obdarzyła Polski potężnymi wierzchołkami, będziemy organizatorem mistrzostw świata w biegach górskich.
Co do Euro. Na zorganizowanej w czwartek przez Agorę Sport.pl wspólnie z MSL Ciszewski, konferencji dotyczącą marketingu sportowego Mikołaj Piotrowski - dyrektor ds. Komunikacji w spółce PL 2012 - pokazał jak bardzo nam się mistrzostwa udały. Czyż może być lepszy miernik sukcesu niż zadowolenie wiecznie narzekających Polaków. Ponad 90 procent obywateli uznało, że wbrew licznym obawom Euro było sukcesem nie tylko promocyjnym, ale i organizacyjnym. Oceny kibiców z zagranicy są dużo lepsze niż podczas Euro w Austrii i Szwajcarii. Gracze z Urugwaju, którzy w czwartek złoili skórę naszym piłkarzom, zachwycali się PGE Areną, potwierdzając jakość naszych stadionów i gościnność Gdańszczan. No właśnie, gdyby jeszcze kadra grała lepiej, a nowoczesne stadiony zarabiały na swoje utrzymanie, mielibyśmy futbolową pełnie szczęścia.
O zarabianiu też byłą na konferencji mowa. W prezentacji dyrektor Pepsi Areny Marek Drabczyk oraz Michał Gradzik z firmy Pentagon Research pokazali, że stadion Legii jest na dobrej drodze, by stać się bardzo dochodowym biznesem. O swoich doświadczeniach w zarządzaniu Stade de France oraz obiektami piłkarskich mistrzostw świata w RPA (2010 rok) opowiedział Bertrand Scholler.
Wśród gwiazd czwartkowej konferencji był też dr Seweryn Dmowski z Uniwersytetu Warszawskiego, który zanalizował rewolucji w social mediach podczas mistrzostw Europy i Igrzysk Olimpijskich mówił.
Największe wrażenie zrobiła jednak na wszystkich prezentacja Grzegorza Filipka dyrektor marketingu Oknoplastu. Firmy, która od stycznia 2012 sponsoruje czołowy zespól włoskiej serie A Inter Mediolan. Niby fakt znany od 10 miesięcy, a jednak robi wrażenie film ze stadionu San Siro, na którym wielka reklama polskiej firmy opuszczona ze sterowca krąży między ponad 50 tysiącami kibiców zgromadzonych na inaguracji wiosennej rundy. A potem na konferencji trener Claudio Ranieri wręcza koszulkę w czarno-niebieskie pasy z napisem Oknoplast Mikołajowi Plackowi, prezesowi podkrakowskiej firmy. Co więcej dyrektor Filipek potwierdził, że ten sponsoring to najlepszy biznesowy klucz do zachodnich firm. Oczywiście, jak sponsorów z polski pojawi się wielu, przestanie on tak łatwo otwierać kolejne drzwi, ale obyśmy takie mieli zamartwienia.