Władze klubu ze stolicy Katalonii jak najszybciej chcą rozpocząć proces budowania kadry pierwszego zespołu na kolejny sezon. Zarząd Barcy wierzy, że dzięki temu Xavi Hernandez dostanie czas, który jest niezbędny do wdrożenia wszystkich piłkarzy w plany, jaki trener zamierza wcielić w życie.
Di Maria trafi do FC Barcelony?
Od dłuższego czasu mówi się, że jednym z głównych celów transferowych na letnie okienko transferowe jest zawodnik Leeds United Raphinha. Brazylijczyk przez pewien czas był bardzo bliski przenosin na Camp Nou, jednak wszystko skomplikowało się po utrzymaniu angielskiego zespołu w Premier League, bowiem klub podniósł swoje żądania finansowe.
W obliczu tego Barca może rozpocząć poszukiwania w innych kierunkach. Dziennikarz Ferran Martinez przekazał, że wzrok władz wicemistrzów Hiszpanii może skierować się w stronę Angela Di Marii, który za nieco ponad miesiąc będzie wolnym zawodnikiem. 30 czerwca wygaśnie bowiem umowa Argentyńczyka z PSG.
Di Maria wyborem numer dwa
Jak dotąd najczęściej w kontekście następnego klubu 34-letniego skrzydłowego wymieniany był Juventus. Rozmowy na temat takiego ruchu nie mogły jednak zostać sfinalizowane z uwagi na brak porozumienia w kwestii zarobków, jakie Di Maria miałby otrzymywać w Turynie.
W obliczu takiego obrotu spraw do wyścigu o sprowadzenie Argentyńczyka miała dołączyć właśnie FC Barcelona. Martinez zastrzegł jednak, że 34-latek jest jednak drugim wyborem klubu - starania o jego podpis mają być uzależnione od powodzenia transferu piłkarza Leeds United.
