Ousmane Dembele poprosił o zgodę na odejście z Barcelony

Ousmane Dembele poprosił o zgodę na odejście z Barcelony. Reprezentant Francji już zimą chciałby zmienić klub - informuje portal goal.com. Mistrzowie Hiszpanii w ostatnim czasie mają duże problemy z 21-latkiem.

Portal goal.com uważa, że Dembele chce odejść z katalońskiego zespołu już zimą, a władze klubu powstrzymywać go nie zamierzają. W ostatnim czasie mają z nim bowiem bardzo duże problemy dyscyplinarne.

Wszystko zaczęło się wówczas, gdy zawodnik nie stawił się na treningu przed meczem z Realem Betis. Oficjalna wersja mówiła o tym, że piłkarz cierpiał na problemy żołądkowe, przez które nie był w stanie trenować. Mimo kłopotów zdrowotnych reprezentant Francji miał pojawić się na trybunach Camp Nou razem z pozostałymi piłkarzami, którzy nie zmieścili się w kadrze meczowej. Wszyscy mieli zameldować się na obiekcie od 45 do 15 minut przed rozpoczęciem gry, i zobaczyć występ swoich kolegów.

Dembele na czas jednak nie dotarł, parkując samochód pod stadionem zaledwie dwie minuty przed pierwszym gwizdkiem sędziego. To sprawiło, że zawodnik przegapił pierwsze minuty spotkania.

Ousmane Dembele uzależniony od gier

Jak okazało się kilka dni po wspomnianym meczu, Dembele na treningu nie zjawił się przez... gry wideo. W klubie postanowili sprawdzić stan zdrowia zawodnika, który skarżył się na problemy żołądkowe, i i wysłali lekarza, Carlesa Navala, który od 31 lat pracuje w Barcelonie. Francuz, takiej wizyty się nie spodziewał, zaspany otworzył drzwi i przyznał się, że to wcale nie przez problemy zdrowotne nie pojawił się na treningu.

Dzień wcześniej zaprosił do siebie kolegów, by razem pograli na konsoli. Stracili poczucie czasu i grę skończyli dopiero nad ranem. Dembele położył się spać, ale zapomniał ustawić budzik, przez co zaspał na trening. Barcelona nie pierwszy raz dostrzega, że młody piłkarz jest uzależniony o gier wideo, więc coraz poważniej podchodzi do tego problemu. Ousmane jest w Barcelonie sam – rodzina została we Francji, nie ma dziewczyny, otacza się tylko kumplami. Klub rozważa zapewnienie mu opieki specjalisty i poddanie profesjonalnej terapii mającej wyciągnąć go z nałogu.

Problemem brak dyscypliny

Barcelona chce pomóc Dembele w leczeniu uzależnienia od gier. Tyle, że może się on okazać pacjentem wyjątkowo opornym. Klub już wcześniej, chcąc zadbać o jego dietę, przydzielił mu prywatnego szefa kuchni. Były piłkarz Borussii Dortmund nie stosował się jednak do jego zaleceń, szybko go zwolnił i zatrudnił swojego kucharza. Klubowy szofer też nie przypadł mu do gustu i dziś na treningi dowozi go jeden z kolegów.

Neymar za Dembele?

Dziennikarze portalu goal.com twierdzą, że Dembele może być częścią dużej transakcji pomiędzy Barceloną i PSG. Na jej podstawie, Francuz miałby trafić właśnie do paryskiego zespołu, natomiast w drugą stronę miałby powędrować Neymar. Brazylijczyk od dłuższego czasu sygnalizuje bowiem chęć powrotu do Katalonii. Przypomnijmy, że reprezentant Francji do drużyny mistrzów Hiszpanii przychodził w sierpniu ubiegłego roku za rekordową dla klubu kwotę 115 mln euro, właśnie po to, by zastąpić w niej Neymara. Oczekiwań jednak nie spełnił.

Więcej o:
Copyright © Agora SA