Do wypadku miało dojść o 15.35. Malanda nie kierował pojazdem; siedział z tyłu w VW Touareg. Według policji przyczyną zdarzenia była nadmierna prędkość przy ciężkich warunkach atmosferycznych - obfitym deszczu oraz wietrze przekraczającym 100 km/godz. Samochód wpadł w poślizg i wypadł z drogi, lądując na drzewie. Malanda zginął na miejscu. Dwie inne osoby jadące z nim są poważnie ranne i trafiły do szpitala.
Malanda o godzinie 20 miał wylecieć wraz z kolegami na obóz treningowy do Republiki Południowej Afryki. W rundzie jesiennej Bundesligi - Wolfsburg zajmuje 2. miejsce - młodzieżowy reprezentant Belgii wystąpił 10 razy. Zaliczył dwie asysty. Był defensywnym pomocnikiem.