Gwiazda Tottenhamu może stracić 2 sezony. Przez wezwanie do wojska

Tottenham może stracić swoją gwiazdę. Son Heung-Min musi odbyć obowiązkową służbę wojskową w swoim kraju. Jest jednak sposób, który może go od tego uchronić.

W tym sezonie Koreańczyk strzelił 18 goli i zaliczył 9 asyst. Obok Harry'ego Kane'a jest największa gwiazdą Tottenhamu. Brytyjski dziennik The Sun donosi, że 25-latek może jednak zniknąć z futbolu na 2 lata. W Korei Południowej mężczyźni przed ukończeniem 28 roku życia muszą odbyć obowiązkową służbę wojskową, która trwa 21 miesięcy. Do lipca 2019 Koreańczyk dostanie powołanie do wojska.

Son ma jednak wyjście awaryjne. Ze służby wojskowej koreański rząd może zwolnić gwiazdy sportu, które osiągają sukcesy na arenie międzynarodowej. Koreańczyk najbliższą szansę będzie miał na mundialu w Rosji. Będzie to jednak trudne zadanie z powodu ciężkiej grupy, do której trafiła Korea Południowa. Azjaci zagrają z Niemcami, Szwecją i Meksykiem.

Jeśli nie uda się w Rosji, przed gwiazdą Tottenhamu będą jeszcze dwie okazje. W sierpniu Korea zagra na Igrzyskach Azjatyckich, a w przyszłym roku w Pucharze Azji. Gdyby Son wraz ze swoją reprezentacją wygrał jeden z tych turniejów miałby szansę uchronić się przed wojskiem.

27 marca w Chorzowie reprezentacja Polski zmierzy się w towarzyskim meczu z Koreą Południową. Początek spotkania o godzinie 20:45. Relacja na żywo w Sport.pl i aplikacji Sport.pl LIVE.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.