W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Bayern Monachium zremisował bezbramkowo z Szachtarem Donieck, a Guardiola wpuścił Lewandowskiego tylko na ostatni kwadrans. Po spotkaniu przyznał się polskiemu napastnikowi do błędu. "Zrobiłem błąd, że cię nie wystawiłem" - powiedział szkoleniowiec według informacji Sport.pl.
Niemieckie media pisały, że u Lewandowskiego widać było małą frustrację. Po meczu z Szachtarem nie był zbyt wylewny w rozmowie z mediami. - Trener powiedział, żebym przytrzymywał piłkę z przodu i zrobił różnicę - stwierdził zapytany o wskazówki, jakie dostał od Guardioli przed wejściem na murawę.
W Niemczech coraz częściej mówi się o marginalizowaniu Lewandowskiego przez Guardiolę. "Nieszczęśliwy związek" - taki tytuł ma artykuł poświęcony Polakowi i jego trenerowi w serwisie Sport1.de. Portal zauważa, że Lewandowski w Borussii strzelał cztery gole Realowi Madryt, a w Bayernie nawet w meczu z Szachtarem jest tylko rezerwowym. "Kluczowy gracz Borussii stał się tylko jedną z gwiazd w Bayernie" - czytamy.
We wtorek o sytuacji Polaka w klubie wypowiedział się Dietmar Hamann - były gracz Liverpoolu i reprezentacji Niemiec.
- Pewnie przechodzi mu teraz przez głowę myśl, że trafił w nieodpowiednie miejsce. Myślę, że nie jest do końca zadowolony ze swojej roli w Bayernie. On idealnie pasuje do gry w Anglii. Manchester United, Liverpool i Arsenal powinny o niego powalczyć - powiedział w rozmowie ze Sky Sports.
Przeczytaj o słynnych trenerach piłki nożnej >>
źródło: Okazje.info