Już na samym początku tekstu Vincent Duluc, czyli lider rubryki piłkarskiej "L'Equipe" pisze o Lewandowskim, jako o "techniku powierzchni". Dziennikarz zauważa, że kapitan reprezentacji Polski w przeciwieństwie do innych kolegów na swojej pozycji, dalej pozostaje klasycznym środkowym napastnikiem.
"Nowocześni napastnicy wybierają sobie pozycję na boisku, dla nich nie ma granic. Mogą grać na bokach lub w środku. Pozostaje jednak typologia środkowego napastnika, którym ta koncepcja nie pasuje. Jednym z nich jest napastnik Bayernu i Polski, Robert Lewandowski" - pisze magazyn
"Jest urodzony blisko pola karnego i wokół niego lubi się obracać. To nie oznacza, że tylko czeka na prezenty przynoszone na srebrnej tacy od swoich partnerów. Jest wyśmienity w kontratakach, szybki, mocny fizycznie, jego ruchliwość i zmiana pozycji na boisku stwarza dużo przestrzeni dla kolegów. Sam zresztą podkreśla: Często szukam przestrzeni przez 80 minut, a w 81. nadarza się ta jedna jedyna sytuacja. Nie masz innego wyjścia, jak być pozytywnie nastawiony i myśleć już o kolejnej akcji " - dodał "L'Eqiupe" cytowany przez Polsat Sport.
Dziennikarz przytacza również przebieg kariery Lewandowskiego. Przypomina o czterech bramkach zdobytych przez Polaka w meczu przeciwko Realowi Madryt, a także o 5 golach w 9 minut w meczu Bundesligi przeciwko VfL Wolfsburg.
O kadrze Nawałki czytaj w nowej aplikacji Football LIVE - POBIERZ TUTAJ
Polscy kibice również liczą na dobry występ Roberta Lewandowskiego. Podczas Euro 2016 zdobył zaledwie jedną bramkę i fani chcą, aby kapitan pokazał się z jeszcze lepszej strony podczas rosyjskiego mundialu.