Bayern Monachium chce Polaka, ale na razie bierze Koreańczyka

Ofensywny pomocnik Wooyeong Jeong podpisał właśnie kontrakt z Bayernem Monachium. To pierwszy Koreańczyk w historii tego klubu. 17-latek z mistrzem Niemiec zacznie jednak trenować dopiero od 1 stycznia 2018 roku. Na razie zostaje w obecnym zespole (Incheon United Youth). Ale odwiedził już Bawarię, i to dwa razy - ostatnio, kiedy podpisywał kontrakt, a także na początku roku, kiedy na kilkudniowych testach pokazał swój talent, trenując m.in. z pierwszą drużyną.

Jeong to pierwszy Koreańczyk w Bayernie, ale nie pierwszy transfer tego lata (dwa tygodnie klub pozyskał za 41,5 mln euro Corentina Tolissę z Olympique Lyon). I zapewne nie ostatni, bo mistrz Niemiec cały czas rozgląda się za nowymi piłkarzami. Kto jeszcze może trafić do Bayernu?

Bayern obserwuje Zielińskiego od jakiegoś czasu. Polak ma za sobą bardzo dobry sezon w Napoli; w 36 meczach ligowych strzelił pięć goli i zaliczył siedem asyst, choć często był zmiennikiem. 23-latek jest jednak zawodnikiem o wielkim potencjale, co dostrzega Carlo Ancelotti. W Bayernie Polak musiałby walczyć o miejsce w składzie m.in. z Arturo Vidalem czy Thiago Alcantarą.

Bayern Monachium coraz mocniej zagęszcza swoje ruchy na rynku transferowym. Władze mistrzów Niemiec szykują kilka głośnych transferów, a jednym z nich może być zakup Alexisa Sancheza z Arsenalu Londyn, za którego 'Bawarczycy' będą musieli zapłacić kwotę oscylującą w granicach 40 milionów euro.

Nie kwota transferu, a zarobki piłkarza robią jednak największe wrażenie. W przypadku podpisania umowy z Bayernem, reprezentant Chile zarabiałby 480 000 euro tygodniowo, co daje roczne zarobki w wysokości 25 milionów euro! To niemal 10 milionów euro więcej od najlepiej zarabiającego zawodnika monachijczyków - Roberta Lewandowskiego, który za 12 miesięcy gry inkasuje 16 milionów euro.

Sanchez w minionym sezonie był zdecydowanie jedną z najjaśniejszych postaci Arsenalu Londyn, który zajął 5. miejsce w tabeli angielskiej Premier League. 28-latek w barwach 'Kanonierów', w sezonie 2016/17 zagrał w 38 spotkaniach ligowych, strzelając w nich aż 24 bramki i zaliczając 11 asyst.

- O tym, gdzie będę grał w nadchodzącym sezonie, dowiecie się po Pucharze Konfederacji - powiedział ostatnio Sanchez. W sobotę zagra z Chile w finale przeciwko Niemcom. Początek meczu o godz. 20.

Pomocnik Paris Saint-Germain miałby zastąpić Xabiego Alonso, który zakończył karierę. Francuz przyczyniłby się również do odmłodzenia raczej wiekowego składu - ma dopiero 22 lata, a jego kontrakt z PSG wygasa w 2019 roku. To z pewnością ułatwi jakiekolwiek negocjacje z wicemistrzami Francji.

Celem transferowym Bawarczyków jest też zaledwie 19-letni Federico Chiesa z Fiorentiny, syn Enrico, byłego reprezentanta Włoch. Młody Chiesa jest niezwykle szybkim prawoskrzydłowym. Niedawno został powołany do dorosłej reprezentacji Włoch. W minionym sezonie strzelił pięć goli i zaliczył cztery asysty we wszystkich rozgrywkach.