Reprezentacja Polski dotarła do Glasgow, gdzie w czwartek wieczorem rozegra pierwszy mecz po Euro 2024. Naszym rywalem będzie Szkocja, a celem zwycięstwo. - Nie myślimy tylko o utrzymaniu w dywizji A Ligi Narodów, chcemy wygrać każdy kolejny mecz - mówi selekcjoner Michał Probierz, a jego wypowiedzi jasno sugerują, że nasza kadra ma być odważna, ma grać do przodu i stopniowo odbudowywać zaufanie wśród kibiców, którzy po katastrofalnych eliminacjach do Euro 2024 i fatalnej kadencji Fernando Santosa nie odwrócili się od kadry i wspierali ją na turnieju w Niemczech. Tam kadra była otwarta dla kibiców, piłkarze często podpisywali piłki, koszulki i wspólnie pozowali do zdjęć i to nie tylko na otwartych sesjach treningowych, ale też przed hotelem.
Podobnie było w Glasgow, gdzie na reprezentację Polski czekała niewielka grupa kibiców kadry, ale też kilku Szkotów zbierających autografy. Do kibiców podeszli m.in. Sebastian Mila, Adam Buksa i Piotr Zieliński. Robert Lewandowski początkowo tylko pomachał czekającym na niego fanom, ale gdy zobaczył swoją kartonową podobiznę, wrócił w kierunku kibiców i spełnił marzenie jednej z dziewczyn. - Mam autograf, zdjęcie, wszystko, o czym marzyłam. Mama mi pomagała, krzyczała, że mamy prywatnego Lewandowskiego i Robert do nas podszedł - mówiła nam ze łzami w oczach Maja, co możecie zobaczyć na tym nagraniu:
- Robert zareagował szczerym uśmiechem. Ta kartonowa podobizna to prezent ode mnie na urodziny córki, cieszę się, że pomógł spełnić jej marzenie. Rok temu przez trzy dni wędrowałyśmy po Barcelonie, szukałyśmy pana Roberta, ale się nie udało. Dziś cieszę się podwójnie, że udało się właśnie w Glasgow, w którym na co dzień mieszkamy - dodawała mama Mai.
Reprezentacja Polski przyleciała do Szkocji dzień przed meczem, ale nie trenowała na Hampden Park. W ostatniej chwili zmieniła tez plany i zrezygnowała ze spaceru po murawie i zapoznania się z nią. Na stadionie, na którym Polska zagra ze Szkocją, odbyła się tylko oficjalna konferencja prasowa. Wziął w niej udział Michał Probierz i Jan Bednarek, którzy nie dotarli do hotelu Hilton w Glasgow razem z całą kadrą, a dopiero po konferencji.
Ostatni trening selekcjoner i jego sztab przeprowadzili w środę w Legia Trening Center w podwarszawskich Książenicach. Wzięli w nim udział wszyscy piłkarze, nikt nie jest kontuzjowany, co daje duży komfort najpierw przy wyborze kadry meczowej, a później wyjściowego składu. Pierwszy gwizdek spotkania Ligi Narodów Szkocja - Polska w czwartek o godz. 20:45. Relacja w Sport.pl i Gazeta.pl, a relacje prosto z Glasgow możecie śledzić w naszych mediach społecznościowych: m.in. na Instagramie i TikToku.