Trwa przerwa reprezentacyjna związana z rozgrywanymi Mistrzostwami Świata w Katarze. W tym czasie kluby piłkarskie mogą zaplanować, jak będzie wyglądała dla nich druga część sezonu, która może zdecydować o końcowych wynikach i ewentualnych sukcesach. Działacze mogą zaplanować, czy potrzebują zmian trenerskich, czy też wymiany poszczególnych piłkarzy lub dodania dodatkowej jakości dzięki zimowym transferom. W przypadku PSG okazuje się jednak, że odpowiednio wykonana praca w lato spowodowała, że drużyna funkcjonuje na boisku bardzo dobrze. Nowy trener szybko porozumiał się z zawodnikami. Piłkarze tacy jak Messi, czy Neymar pokazują, że są w stanie dać wiele swojej ekipie. Stąd też prezes Nasser Al Khelaifi uważa, że transfery zimą nie są wcale potrzebne.
- Myślę, że w styczniu nie będziemy kupować żadnego zawodnika. Nie potrzebujemy żadnego konkretnego piłkarza. Musimy utrzymać nasz skład i kontynuować nasz kolektywny duch - powiedział Katarczyk.
Po rozegranych 15 meczach w tym sezonie Ligue 1 PSG zajmuje 1 miejsce w tabeli z dorobkiem 41 punktów. Podopieczni Christopher'a Galtiera swoich ligowych rywali pokonywali 13 razy, 2-krotnie remisowali i nie odnieśli ani jednej porażki. W przypadku drużyny z Parc des Princes nie jest to oczywiście nowość, ponieważ od wielu lat już dominują w lidze francuskiej i w ostatnich latach tylko LOSC Lille w 2021 roku i AS Monaco w 2017 roku potrafiło się im przeciwstawić.
PSG ma oczywiście bardzo dobrych piłkarzy na każdej pozycji. Rywalizacja o miejsce w składzie jest zacięta, stąd dokupienie kolejnych graczy mogłoby popsuć atmosferę w szatni, ponieważ ze strony niektórych piłkarzy można byłoby spodziewać się narzekania z powodu braku gry, czego francuski zespół w tym sezonie chciałby uniknąć.