27 kwietnia w Chorwacji zainaugurowano tegorocznego zmagania Speedway Grand Prix. Najlepszy okazał się duet Australijczyków. Jack Holder wyprzedził Jasona Doyle'a, a na trzeciej pozycji finiszował Fredrik Lindgren. Tuż za podium uplasował się aktualny mistrz świata Bartosz Zmarzlik. Teraz rywalizacja przeniosła się do Europy.
W sobotni wieczór na Stadionie Narodowym w Warszawie rozpocznie się druga runda eliminacji prestiżowego cyklu, który wyłoni nowego najlepszego żużlowca na świecie. To pierwsza z czterech okazji do zobaczenia najlepszych żużlowców na świecie w Polsce. 29 czerwca odbędą się zmagania w Gorzowie Wielkopolskim, 31 lipca we Wrocławiu, a 28 września w Toruniu.
Przed zawodami w Warszawie doszło do skandalu. Chodzi o jednego z zawodników. O sprawie poinformował dziennikarz Radia ZET, Eurosportu i Eleven Sports - Michał Korościel.
- Martin Vaculik miał wypadek samochodowy w drodze na stadion. Wjechał w niego pijany kierowca, Martinowi nic się nie stało, będzie się ścigał normalnie - napisał na swoim profilu na portalu X.
34-letni Czech to jeden z najlepszych żużlowców w stawce. W 2023 roku zajął trzecie miejsce w cyklu Speedway Grand Prix. W swojej karierze siedmiokrotnie wygrywał zawody podczas indywidualnych mistrzostw świata na żużlu. Zna smak zwycięstw na polskich torach - w 2012 i 2018 roku zwyciężał w Gorzowie Wielkopolskim, a w 2022 roku w Toruniu. Aż piętnastokrotnie stawał na podium podczas zmagań w prestiżowym cyklu.