• Link został skopiowany

Gwiazdor polskich klubów prowadził podwójne życie. Żonę zdradzał z polską striptizerką

Nicki Pedersen przez lata był prawdziwą gwiazdą żużla i o takim życiu opowiedział w swojej biografii "Życie bez hamulców". W swoim stylu dwukrotny mistrz świata nie gryzł się w język i zdradził też fakty, które mogą mu zaszkodzić. Duńczyk w jednym z rozdziałów wyjawił, że przed laty prowadził "podwójne życie" i zdradzał ówczesną narzeczoną, z którą miał dzieci.
Nicki Pedersen
Instagram: @nickipedersen

Duńczyk Nicki Pedersen w 2007 i 2008 roku zostawał żużlowym mistrzem świata, a przez wielu uznawany jest za jednego z najlepszych żużlowców w historii. Przez lata jeździł w barwach polskich klubów, a w ojczyźnie uchodzi on za idola i celebrytę, ale jednocześnie sportowca żyjącego tylko według własnych zasad. Kontrowersyjny żużlowiec właśnie wydał biografię "Życie bez hamulców" i sporo czasu poświęcił życiu prywatnemu. Niektóre szczegóły nie stawiają go jednak w pozytywnym świetle. 

Zobacz wideo Będzie nowy szef polskich skoków. Małysz zdradza szczegóły

Nicki Pedersen wyjawił wielki sekret. "Jestem zakochany w innej kobiecie"

Duńskie media przez lata rozpisywały się również o kolejnych partnerkach i związkach Pedersena i Duńczyk sam potwierdził te doniesienia w książce. W jednym z rozdziałów wyjawił, że nie był wierny kobiecie, z którą ma dzieci. 

"Właśnie zostałem ojcem Mikkela, ale rozważam odejście od jego matki. Jestem zakochany w innej kobiecie. Jakim bałaganem stało się moje życie. Prowadzę podwójne życie, w którym ważne jest, aby trzymać język za zębami. Jest tak wiele rzeczy, których nie mogę powiedzieć w domu. Ukrywam je gdy jestem z Anne Mette i dziećmi" - napisał żużlowiec. 

Finalnie Pedersen zakończył związek z kobietą, z którą ma dwójkę dzieci. Obecnie związany jest z Anną Nataschą Ohlin, która według mediów "poskromiła" legendę żużla. Partnerka 46-latka pojawiała się w każdym odcinku serialu "Nicki Pedersen. Ostatni Gladiator" i pokazywała tam, jak bardzo wspiera gwiazdę duńskiego żużla. 

Ohlin musiała jednak sporo znosić, kiedy związała się z Pedersenem. - Czytałam nagłówki "zdradzał z polską striptizerką". Prawdopodobnie uzyskały wiele kliknięć, ale sama ich nie czytam. Mogę tylko trochę pośmiać się z tych nagłówków. Przygotowałam się na to i wiedziałam, że będą rzeczy, o których niekoniecznie będę chciała czytać - mówiła partnerka Pedersena cytowana przez "Seoghoer". 

Oprócz szczegółów z życia miłosnego Nicki Pedersen wyjawił w biografii, że w szczycie kariery był w stanie zarabiać nawet 14 milionów koron duńskich, czyli 8,5 miliona złotych za sezon. Duńczyk dodał, że obecnie może pozwolić sobie, by kupować np. torebkę za 40 tysięcy koron, ale jego finanse są wciąż bezpieczne. 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: