Bartosz Zmarzlik ma za sobą udany sezon żużlowy. Zawodnik Motoru Lublin w tym sezonie sięgnął po niemal wszystkie możliwe trofea. Do swojej gabloty dołożył m.in. indywidualne mistrzostwo świata, indywidualne mistrzostwo Polski, mistrzostwo Polski par klubowych, drużynowe mistrzostwo Europy i Polski oraz Drużynowy Puchar Świata. W 2019 roku wywalczył tytuł Najlepszego Sportowca w 85. Plebiscycie Przeglądu Sportowego i Polsatu.
Zawodnik Motoru Lublin nie tylko świetnie odnajduje się w życiu zawodowym, ale również prywatnym. Polski czempion wziął ślub ze swoją wieloletnią partnerką Sandrą Grochowską w 2022 roku. Z kolei rok wcześniej po raz pierwszy został ojcem Antoniego. Niedawno sportowiec w rozmowie z portalem pobandzie.com.pl został zapytany o to, czy jego syn pójdzie w jego ślady. 28-latek spokojnie podszedł do tego tematu. - Antoś ma przede wszystkim cieszyć się dzieciństwem i na tym nam najbardziej zależy. Żadnych planów czy żużlowych, czy jakichkolwiek innych nie mamy. Do takich decyzji to jeszcze dużo czasu - powiedział.
Teraz Zmarzlik podzielił się radosną nowiną. - Urlop w składzie x3, przyszły rok +1. Pozdrowienia - napisał na Instagramie, dodając zdjęcie z żoną i synkiem. Opis uzupełnił wymownymi emotikonkami, nie zabrakło buźki z twarzą małego dziecka.
Pod postem pojawiło się mnóstwo komentarzy i gratulacji od fanów. "Liczba członków rodziny musi się zgadzać z ilością tytułów MŚ?", "Gratulacje, cudowna wiadomość", "Cudnie", "Pozdrawiam, "Gratulacje, mistrzu", "Zdrówka dla Was, a w szczególności dla Młodej Mamy" - czytamy.