Bartosz Zmarzlik rozgrzał komentatorów. Boniek skwitował króciutko

Bartosz Zmarzlik po raz czwarty w historii sięgnął po tytuł najlepszego indywidualnego żużlowca na świecie. Sukces Polaka sprawił, że w sieci zawrzało, a eksperci wypowiadają się o nim w samych superlatywach. "Zdeklasował w tym finale", "wybitny sportowiec", "co za wieczór", "czapki z głów" - czytamy. O zdanie pokusił się też Zbigniew Boniek, który napisał krótko: "Nasz Mistrz Świata".

W sobotnich zawodach Bartosz Zmarzlik był bardzo szybki od początku. Wygrał pierwszy wyścig, w drugim był trzeci. W kolejnych zdobył 8 punktów na 9 możliwych, triumfując w całej rundzie zasadniczej. Przeszedł półfinały, choć nie bez problemu, bo Fredrik Lindgren naciskał na naszego zawodnika do samego końca. Ostatecznie Zmarzlik trafił do finału, a razem z nim inny Polak - Patryk Dudek. Grono finalistów uzupełnił Duńczyk Leon Madsen, a już po półfinałach było jasne, że brązowy medal Grand Prix padnie łupem Słowaka Martina Vaculika. Ostatecznie to Zmarzlik był najlepszy ze wszystkich. Lindgren zajął 2. miejsce, trzeci był Madsen, a czwarty Dudek.

Zobacz wideo Żużel na Narodowym. Zmarzlik na podium. GP emocji!

Zmarzlik wygrał po raz czwarty. Prawdziwy mistrz na żużlu

Wyniki Bartosza Zmarzlika napawają dumą. Nic więc dziwnego, że w sieci zawrzało na jego punkcie. "Ale ich zdeklasował w tym finale! Zmarzlik wygrał w Toruniu i po raz czwarty zdobył tytuł mistrza świata! WOW!" - pisał tuż po wyścigu Jakub Seweryn ze Sport.pl. "Wybitny sportowiec" - podsumował krótko Łukasz Jachimiak ze Sport.pl, dodając przy tym lata, w których Zmarzlik odnosił największe sukcesy. 

Więcej treści sportowych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Zdobycie przez Zmarzlika indywidualnego mistrzostwa świata nie było jedynym jego sukcesem w 2023 roku, na co nacisk położył Kamił Siałkowski z Gazeta.pl. "Dziś Zmarzlik zdobył tytuł mistrza świata. Ale to był jego rok, totalnie. Zdobył wszystko, co było do zdobycia. Było złoto drużynówki z reprezentacją Polski. Do tego Drużynowy Mistrz Polski z Motorem Lublin i kolejne złoto Indywidualnych Mistrzostw Polski. Terminator" - czytamy na X (dawniej Twitter).

"Najlepszy został najlepszym. Bartosz Zmarzlik - najmłodszy w historii czterokrotny IMŚ na żużlu. Formalności stało się zadość, choć trzeba bylo poczekać i stracić trochę nerwów. Kardiolodzy z żużlowych miast - przygotujcie się jutro na trochę dłuższe kolejki. Co za wieczór" - dodał Michał Mitrut z Canal+ Sport. 

"Cała MotoArena w Toruniu na stojąco obserwowała finał Grand Prix Polski" - podkreślił za to Mateusz Ligęza z Radia ZET. "On to zrobił!. Znowu!" - skwitował krótko Marcin Wyrwał z Onetu. Wtórował mu Dawid Żbik z Eurosportu, któremu na opisanie sytuacji wystarczyło pięć słów. "Sportowiec roku. Czapki z głów" - czytamy. 

Z gratulacjami pospieszył nawet były prezes PZPN, Zbigniew Boniek. "Niesamowity, życzliwy, miły, odważny, szybki, po prostu The Best. Nasz Mistrz Świata" - napisał. 

"No to Zmarzlik może się teraz przebrać w złoty kombinezon, a tzw. promotorzy IMŚ mogą go pocałować w złotą dupę!" - pisał dosadnie Wojciech Koerber z WP SportoweFakty. "Jeszcze nigdy tak mocno nie kibicowałem żadnemu gorzowianinowi & tak mocno nie cieszyłem się sukcesu żużlowca znad Warty" - dodał za to Damian Gąska.

Więcej o: