Legendarny polski klub stracił prawo do swojej nazwy. Koniec 30-letniej historii

W środę Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej poinformował, że Falubaz Zielona Góra stracił prawa do nazwy klubu. Od teraz o możliwości występów pod dawną nazwą będzie decydowała spółka Falubaz S.A.

Falubaz Zielona Góra to jeden z najbardziej utytułowanych klubów żużlowych w Polsce. Siedmiokrotni mistrzowie kraju mają jednak spore problemy w ostatnich latach. W 2021 roku zespół po 15 sezonach spędzonych w najwyższej klasie rozgrywkowej spadł do I ligi i to wcale nie jest koniec złych informacji. Okazuje się, że po 30 latach stracił prawa do historycznej nazwy.

Zobacz wideo Ile zarabia Fernando Santos? Sekretarz generalny PZPN odpowiada

Falubaz Zielona Góra traci prawa do nazwy. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej zdecydował 

W środę 25 stycznia Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej poinformował, że spółka Falubaz S.A. zajmująca się produkcją sprzętu używanego w przemyśle, ma od teraz pełne prawo do nazwy Falubaz. Oznacza to, że żużlowy klub z Zielonej Góry jest zdany wyłącznie na decyzję przedsiębiorstwa. Podmiot osądzi, na jakich zasadach i czy w ogóle będzie taka możliwość, aby legendarna drużyna występowała pod historyczną nazwą. Może to być wyjątkowo uciążliwa sprawa, ponieważ oba podmioty od wielu lat pozostają w konflikcie.

Trybunał podtrzymał tym samym decyzję Urzędu UE ds. Własności Intelektualnej w Alicante, który dwukrotnie przyznał rację przedsiębiorstwu odnośnie do nieprawidłowego użycia znaku towarowego.

Konflikt powstał w 2015 roku. Władze Falubazu postąpiły wbrew przedsiębiorstwu

Przedstawiciele żużlowego klubu w 2015 roku postanowili uzyskać na własność prawa do używania nazwy Falubaz w zakresie sportu, marketingu i organizacji imprez. - Firma Falubaz S.A. nie miała nic wspólnego ze sportem, dlatego uzyskaliśmy tę rejestrację. Przeszło to przez urząd patentowy Unii Europejskiej i zostało skutecznie zarejestrowane na rzecz ZKŻ SSA – powiedział kilka lat temu aktualny prezes klubu, Wojciech Domagała.

Nie spodobało się to władzom spółki, które błyskawicznie wystąpiły do urzędu w Alicante - który wydał zezwolenie - o unieważnienie znaku towarowego udzielonego klubowi z województwa lubuskiego. - Choć kojarzy się ze sportem żużlowym, Falubaz jest przede wszystkim zakładem produkcyjnym – odpowiedział kilka lat temu na słowa Domagały dla magazynu "Forbes" prezes zarządu Falubazu S.A., Przemysław Maciejski.

Więcej podobnych treści znajdziesz na Gazeta.pl

Zielonogórzanie we wrześniu ubiegłego roku polegli w finale play-offów 1. Ligi z Cellfastem Wilki Krosno. W drugim meczu co prawda wygrali 49:41, ale nie odrobili już strat z pierwszej konfrontacji, w której przegrali 40:50. Tegoroczny sezon rozpocznie się 8 kwietnia, a zakończy się dokładnie sześć miesięcy później.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.