GKM Grudziądz zaprezentował skład. Krzysztof Kasprzak porównany do klauna i parówki

W piątkowe popołudnie poznaliśmy pełny skład pierwszego z ekstraligowych klubów. GKM Grudziądz, bo o nim mowa, przedstawił wszystkich zawodników, którzy będą bronić ich barw w sezonie 2023, a także wbił szpilkę Krzysztofowi Kasprzakowi.

Tegoroczne okienko transferowe w PGE Ekstralidze wnosi do żużlowego światka dużo zmian. Bartosz Zmarzlik, Fredrik Lindgren oraz Jack Holder zostali już przedstawieni jako nowi zawodnicy mistrza Polski, Motoru Lublin, Mikkel Michelsen oficjalnie dołączył do Włókniarza Częstochowa, Bartosz Smektała wrócił do Unii Leszno, a Wiktor Lampart przeszedł do Apatora Toruń. W piątkowe popołudnie poznaliśmy też cały skład GKMu Grudziądz. Podczas prezentacji zespołu, klub z Kujawsko-Pomorskiego postanowił też wbić szpilkę Krzysztofowi Kasprzakowi, który opuścił zespół i porozumiał się z Wilkami Krosno (oficjalna prezentacja Wilków została zaplanowana na 10 listopada).

Zobacz wideo Dramat reprezentanta Polski. Dostał w oko, a potem drugi raz. Bez szans na MŚ 2022

Potężne wzmocnienia

Po niezbyt udanym sezonie 2022, kiedy to GKM Grudziądz zakończył rywalizację na 7 pozycji w tabeli, wyprzedzając jedynie Arged Malesę Ostrów Wielkopolski, działacze "Gołębi" postanowili poważnie wzmocnić zespół. Oprócz Krzysztofa Kasprzaka team prowadzony przez Janusza Ślączkę i Roberta Kościechę opuścił też Przemysław Pawlicki, który dołączył do pierwszoligowego Falubazu Zielona Góra.

Zawodnicy ściągnięci na miejsce Polaków są jednak gwarantami solidnych punktów. Pierwszym z nich jest Max Fricke, który po sezonie spędzonym na zapleczu PGE Ekstraligi, wraca do walki z najlepszymi i zapewne od razu zostanie drugim z liderów klubu z Grudziądza. Dość nieoczekiwanie, do zespołu dołączył też Gleb Czugunow, który postanowił nie czekać na decyzję PZM dotyczącą dopuszczenia Rosjan (zawodników z rosyjską licencją) z polskimi paszportami do rozgrywek i zrezygnował z jazdy dla Sparty Wrocław, na rzecz nowego wyzwania, jakim będzie walka z GKMem o wejście do fazy play-off. Kolejne podejście do Ekstraligi zanotuje także Mateusz Szczepaniak, który zdecydował się opuścić szeregi beniaminka, Wilków Krosno.

Żarty z Krzysztofa Kasprzaka

Żużlowa odyseja Krzysztofa Kasprzaka trwa w najlepsze. Po kilku sezonach spędzonych w Grudziądzu, gdzie nie prezentował wysokiego poziomu, były wicemistrz świata zdecydował się zmienić barwy klubowe i przejść do Wilków Krosno, gdzie zostanie oficjalnie zaprezentowany dziesiątego listopada. Kulisy odejścia "KejKeja" są jednak nieco zamglone. Wiele wskazuje na to, że polski zawodnik o swojej decyzji nie poinformował poprzednich pracodawców, co mocno ich zdenerwowało.

W prezentacji Maxa Fricke opublikowanej na klubowym kanale youtube zarząd GKMu zdecydował się na mocne żarty z osoby Kasprzaka. Krajowy senior został w niej zaprezentowany jak klaun i parówka w hot-dogu, co spotkało się z różnymi opiniami kibiców. Część z nich uważa to za trafiony i śmieszny żart w stylu "trash-talk". Druga część z kolei skrytykowała pomysł, mówiąc o braku szacunku.

 

Oprócz prezentacji nowych zawodników, zespół z Grudziądza przedstawił żużlowców, którzy przedłużyli swoje umowy z klubem. Wśród nich są Nicki Pedersen, Frederik Jakobsen, Norbert Krakowiak, Kacper Pludra, Wiktor Rafalski, Kacper Łobodziński i Seweryn Orgacki.

Więcej o: