Niedawno był w śpiączce, teraz planuje wielki powrót. "Na wiosnę będę gotowy"

- Na wiosnę będę gotowy - deklaruje w rozmowach ze znajomymi Adrian Miedziński. Żużlowiec, który kilka tygodni temu miał bardzo groźny wypadek, nie rezygnuje z powrotu na tor.

W sierpniowym półfinale 1. Ligi Żużlowej pomiędzy Stelmetem Falubazem Zielona Góra a Abramczyk Polonią Bydgoszcz (55:35) Adrian Miedziński miał fatalny wypadek. Podczas jednego z biegów stracił kontrolę nad motocyklem, uderzył w Maxa Fricke i upadł na tor. W konsekwencji stracił przytomność i został przewieziony do szpitala. Pierwsze rokowania były bardzo złe.

Zobacz wideo Milik: Wychował mnie futbol, trener zastępował mi ojca

Miedziński nie chce rezygnować z żużla. Może wrócić wiosną

Badania wykazały, że żużlowiec doznał licznych urazów, podjęto decyzję o wprowadzeniu go w stan śpiączki farmakologicznej. Przez pewien okres był podłączony do aparatury podtrzymującej życie. Z czasem 37-latek zaczął wracać do pełni sił i nie wymagał dalszej hospitalizacji. - Adrian Miedziński opuścił toruński szpital i jest już w domu! Wszystko zmierza w dobrym kierunku! - informowała pod koniec września bydgoska Polonia.

Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Wtedy też zaczęto zastanawiać się, czy zawodnik będzie kontynuował karierę. Pojawiły się głosy, że sprzeciwia się temu jego partnerka oraz rodzina, lecz sam zawodnik wydaje się być gotowy na taki krok. - Wrócę, gdy będę się czuł gotowy na 101 procent - mówił na niedawnej gali ekstraligi. Jak informuje portal Interia, w rozmowach ze znajomymi potwierdza tę deklarację mówiąc, że "na wiosnę będzie gotowy".

Powrót Miedzińskiego byłby wielkim wydarzeniem, w końcu jest on równie utytułowanym, co pechowym żużlowcem. Z reprezentacją Polski dwukrotnie sięgał po Puchar Świata, był także drużynowym mistrzem świata juniorów. Ma na koncie 10 medali drużynowych mistrzostw kraju, w tym dwa złote (2001, 2008). Z drugiej strony, w trakcie kariery zaliczył ponad 150 upadków na torze.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.