Polscy żużlowcy radzą sobie bardzo dobrze w tegorocznej edycji Grand Prix. W czołówce klasyfikacji generalnej są Bartosz Zmarzlik oraz Maciej Janowski, z dobrej strony zaprezentował się Patryk Dudek, który był najlepszy w niemieckim Teterow. W sobotę najlepsi żużlowcy ponownie będą walczyć w Polsce.
Faworytem do zwycięstwa będzie Bartosz Zmarzlik, który pojedzie na doskonale mu znanym torze w Gorzowie Wielkopolskim Zmarzlik jest wychowankiem lokalnej Stali i w przeszłości już dwukrotnie wygrywał GP na stadionie im. Edwarda Jancarza. Tu zresztą wygrał w 2014 roku pierwszy w karierze zawody z cyklu Grand Prix.
Zmarzlik wydaje się być w tym sezonie faworytem do zdobycia tytułu indywidualnego mistrza świata. W tym momencie ma 62 punkty (stan po czterech wyścigach) - o 11 więcej od drugiego Macieja Janowskiego. Trzeci jest Leon Madsen, który ma na koncie 50 punktów.
Jednym z kandydatów do walki ze Zmarzlikiem w sobotę jest jego kolega klubowy, Słowak Martin Vaculik. 32-latek jest siódmy w klasyfikacji generalnej, wygrał w tym roku GP Czech w Pradze, ale tor w Gorzowie Wielkopolskim bardzo mu leży. W karierze zwyciężał w zawodach z cyklu Grand Prix cztery razy, z czego dwukrotnie właśnie na stadionie in. Jancarza.
- Kluczowe jest na pewno odpowiednie ustawienie motocykla, bo na tym torze nawet gdy pozycja po starcie nie jest najlepsza, to można powalczyć na dystansie - zdradził Vaculik w rozmowie ze Sport.pl. Więcej w TYM MIEJSCU >>>.
GP Polski w Gorzowie Wielkopolskim, które rozpoczną się o godzinie 19:00, będzie można obejrzeć w otwartej telewizji. Transmisję przeprowadzi TTV, zaś stream online będzie dostępny na Eurosport Extra w Player.pl. To nowość bo w telewizji można obejrzeć jedynie te zawody cyklu Grand Prix, które są rozgrywane w Polsce. Ostatnio zaś żużlowcy jeździe w Czech oraz Niemczech.