Od dwóch miesięcy trwa wojna w Ukrainie. Obywatele tego kraju walczą o niepodległość z oddziałami wojska rosyjskiego. Z tego powodu Międzynarodowa Federacja Motocyklowa (FIM) podjęła decyzję o zawieszeniu zawodników z Rosji. Oznacza to, że w Polsce zakaz występu mają Artiom Łaguta mistrz świata z poprzedniego roku oraz Emil Sajfutdinow.
Na temat zakazu wprowadzonego przez FIM wypowiedział się Władysław Gollob. Ojciec Tomasza Golloba jest związany ze sportem motorowym od wielu lat. Przeszedł drogę od mechanika do właściciela Polonii Bydgoszcz. W tym też mieście założył rodzinę. Podobnie poczyniło wielu Rosjan, którzy wybrali się do Polski, aby zrobić karierę w tym sporcie.
Więcej treści sportowych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
- Bardzo szanowali możliwość jazdy i zarabiania w Polsce. Oni tutaj przywozili całe rodziny, osiedlali się i żyli. Bydgoszcz stała się dla nich takim centrum organizacyjno-logistycznym. I to dla wielu z nich. Oni tu zajęli niemal całe osiedle, bo mieszkali obok siebie - powiedział Władysław Gollob w "Tygodniku Żużlowym".
Były prezes Polonii podkreślił też, że Rosjanie byli bardzo zaangażowani w żużel w Bydgoszczy. - Kilka składów można byłoby obdzielić. Nie wiem, czy Rosjanie kochają swoją pierwszą ojczyznę, czy drugą Polskę, czy przede wszystkim pieniądze. Ale wiem, że byli bardzo zaangażowani i pracowici. I nagle siedzi w tym bardzo dużo polityki - dodał.