Sport.pl jako pierwszy poinformował na początku września tego roku, że grupa Discovery nabyła prawa do pokazywania konkursów Pucharu Świata w skokach narciarskich w najbliższych latach. Telewizja Polska będzie mogła pokazać jedynie konkursy PŚ w Wiśle oraz Zakopanem. "To sytuacja bez precedensu. Trudno nie wiązać tej decyzji z próbą wpisania sportu w spór polityczny wokół stacji TVN i używania skoków narciarskich jako swoistego zakładnika w tym sporze" - twierdziła TVP w oficjalnym komunikacie.
TVN zainwestuje w kolejną dyscyplinę? Tym razem ma to być żużel. "Początek rozmów"
Edward Miszczak, dyrektor programowy TVN Discovery Polska rozmawiał z portalem wirtualnemedia.pl przed rozpoczęciem nowego sezonu Pucharu Świata w skokach narciarskich. Miszczak zdradził, że TVN w najbliższym czasie może wprowadzić do ramówki transmisje z żużla. "Transmisje ze skoków narciarskich to niejedyne relacje, które będziemy pokazywać w TVN. Obecnie przygotowujemy się do transmisji żużla, ale na chwilę obecną jesteśmy na początku rozmów, więc jeszcze nie wiemy, jakie imprezy będziemy relacjonować. Na dziś priorytetem są skoki narciarskie" - powiedział.
Na początku października Międzynarodowa Federacja Motocyklowa (FIM) poinformowała o nabyciu praw przez Eurosport do indywidualnych mistrzostw świata juniorów, rozgrywek Grand Prix oraz Speedway of Nations na lata 2022-2031. Można zatem się spodziewać, że przynajmniej jedne z tych zawodów mogą się pojawić w najbliższym czasie na antenie TVN. "Naszą ambicją jest dalszy rozwój żużla i pięciokrotne zwiększenie obecnej globalnej oglądalności SGP w ciągu najbliższych 3 lat" - mówił Francois Ribeiro, szef Discovery Sports Events.
Na ten moment rozgrywki PGE Ekstraligi są transmitowane przez Canal+ oraz Eleven Sports, odpowiednio do końca 2025 i 2026 roku. Eleven poza tym do końca przyszłego roku ma prawa do pokazywania ligi szwedzkiej w żużlu, a Canal+ m.in 1. Ligę Żużlową czy indywidualne mistrzostwa Polski.
