Awantura na Grand Prix w Toruniu. Pobili się dwaj żużlowcy, zareagowała ochrona

W sobotę drugiego października zakończył się tegoroczny Speedway Grand Prix w Toruniu. Po 17. biegu doszło do przepychanek pomiędzy Matejem Zagarem a Oliverem Berntzonem. Zareagować musiały teamy żużlowców.

W sobotę drugiego października zakończył się 27. sezon Speedway Grand Prix. Finał cyklu w Toruniu zakończył się zwycięstwem Rosjanina Artioma Łaguty. Drugie miejsce zajął Bartosz Zmarzlik, natomiast trzecie miejsce przypadło Emilowi Sajfutdinowi. 13. pozycję na koniec cyklu zajął Oliver Berntzon ze Szwecji, natomiast 15. miejsce - Matej Zagar ze Słowenii.

Zobacz wideo Przestańmy mówić "farbowane lisy" o piłkarzach!

Bójka pomiędzy Matejem Zagarem a Oliverem Berntzonem. Zareagowały zespoły żużlowców

Łukasz Benz z Canal+ Sport poinformował, że po siedemnastym biegu doszło do przepychanki pomiędzy Matejem Zagarem a Oliverem Berntzonem. Żużlowcy walczyli na torze o trzecie miejsce, a lepszy okazał się Słoweniec. Berntzon potraktował bezpardonowo rywala na torze, a ten mu się zrewanżował w parku maszyn, okładając go pięściami. Wcześniej Zagar przekazał swoje zastrzeżenia do przeciwnika po zakończeniu biegu.

W bójkę w parku maszyn zaangażowało się dużo więcej osób, ponieważ na tę sytuację zareagowały zespoły żużlowców. Ostatecznie musiała interweniować ochrona, dzięki czemu zamieszanie na Motoarenie zostało zakończone. Wiele wskazuje na to, że Matej Zagar i Oliver Berntzon nie wystąpią w Speedway Grand Prix w sezonie 2022, ponieważ nie prezentowali się najlepiej w minionym sezonie i nie będą głównymi kandydatami do otrzymania dzikiej karty.

Artiom Łaguta wyprzedził Bartosza Zmarzlika w klasyfikacji generalnej o zaledwie pięć punktów. Obaj żużlowcy wygrali po pięć imprez z tegorocznego cyklu Speedway Grand Prix. Czwarte miejsce w sezonie 2021 zajął Maciej Janowski, a w przyszłym roku poza nim i Zmarzlikiem Polskę będzie reprezentował Patryk Dudek oraz Paweł Przedpełski.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.