Przed dwoma tygodniami cykl Grand Prix gościł w Polsce. Zawody rozegrane we Wrocławiu stały na niezwykle wysokim poziomie - być może było to nawet najlepsze "ściganie" w tegorocznym cyklu GP. We Wrocławiu triumfował Bartosz Zmarzlik, który nie tylko zdobył najwięcej punktów (17), ale również wygrał finałowy wyścig. 2. miejsce przypadło Martinowi Vaculikovi (15 pkt), a 3. był Leon Madsen (14).
Polscy kibice zszokowali świat Formuły 1
Na Stadionie Olimpijskim świetnie zaprezentował się również Janusz Kołodziej, któremu udało się wywalczyć 4. miejsce. Maciej Janowski był 6., Patryk Dudek 7., a Maksym Drabik zakończył wrocławskie zawody na 13. miejscu.
W sobotę Zmarzlik przystąpi do rywalizacji w szwedzkiej Malilli z pozycji lidera klasyfikacji generalnej GP. Polak zgromadził jak dotąd 61 punktów. Co ciekawe, dokładnie takim samym dorobkiem mogą pochwalić się: 2. Sajfutdinow i 3. Madsen. Z kolei Dudka znajdziemy w "generalce" na 6. pozycji (55 pkt), Kołodziej plasuje się na 7. miejscu (44 pkt), a Janowski jest 8. (36 pkt).
Na stadionie G&B Arena pojawi się dziś 4 reprezentantów Polski: Maciej Janowski (który wygrał piątkowe kwalifikacje), Janusz Kołodziej (3. miejsce w kwalifikacjach), Bartosz Zmarzlik (4.) i Patryk Dudek (5.).
Sobotnie Grand Prix Skandynawii będzie można obejrzeć na antenie Canal+ od godz. 18:30 . Transmisja będzie dostępna również w internecie - na stronie canalplussport.pl oraz w aplikacji Canal+ Sport Online.