Justyna Kowalczyk-Tekieli wystartuje w nowej dyscyplinie. "Trzeba się zasadzić na 10/10"

Rok temu objęła stanowisko dyrektorki sportowej w Polskim Związku Biathlonu, a teraz sama spróbuje sił w tej dyscyplinie sportu. Justyna Kowalczyk-Tekieli w niedzielę wystartuje w zawodach "Biathlon dla każdego".

Justyna Kowalczyk-Tekieli rok temu zrezygnowała z prowadzenia kadry polskich biegaczek narciarskich, ale długo na ofertę nowej pracy nie czekała. Chwilę później podjęła bowiem zatrudnienie w Polskim Związku Biathlonu, gdzie została dyrektorką sportową.

Zobacz wideo Lech Poznań może stracić kluczowych piłkarzy przed LM. "Po takim sezonie stali się atrakcyjni"

Justyna Kowalczyk-Tekieli podjęła decyzję. Wystartuje w biathlonie

Chociaż była znakomita biegaczka od razu zabrała się do ciężkiej pracy w nowej roli, to kibice nadal kojarzyli ją głównie z byłą dyscypliną. Nie ma się co dziwić, bo biegówki to wciąż jej miłość. I to taka, która nadal przynosi zaskakująco dobre wyniki. W marcu tego roku Kowalczyk wystartowała w Biegu Piastów i zajęła w nim drugie miejsce. Teraz jednak nadszedł czas, aby spróbować swoich sił w biathlonie.

Mieszkańcy Zakopanego w niedzielę 22 maja będą mieli okazję zobaczyć premierowy występ dwukrotnej mistrzyni olimpijskiej w otwartych zawodach organizowanych przez PZBiath - "Biathlon dla każdego". To cykl zawodów dla dzieci, młodzieży i dorosłych organizowany przez Polski Związek Biathlonu od 2014 roku. Łączy on bieg przełajowy na średnim dystansie (dla najstarszych kategorii jest to maksymalnie 2000 m) ze strzelaniem z bezpiecznej broni laserowej.

"Uczestnicy rywalizują na zasadach podobnych jak w biathlonowym sprincie – startują w 30-sekundowych interwałach, pokonują trzy rundy biegowe, zaliczają dwa strzelania. Różnica jest taka, że obie próby strzeleckie wykonują w postawie leżąc, a za każde pudło otrzymują 20 sekund kary" - czytamy na stronie związku. 

Na informację o starcie Justyny Kowalczyk w biathlonie zabawnie zareagował Kacper Merk. "Trzeba się zasadzić na 10/10 na strzelnicy, to może chociaż nie zostanie się zdublowanym na trasie" - napisał dziennikarz Eurosportu w komentarzu na Twitterze. Ciekawie odpowiedziała na to sama zainteresowana. "Obawiam się, że masz zaburzony, aktualny obraz mojej osoby" - odparła ze śmiechem dyrektorka w PZBiath. 

Justyna Kowalczyk-Tekieli to jedna z najwybitniejszych postaci w historii polskiego sportu. W trakcie kilkunastoletniej kariery sportowej jako biegaczka narciarska wygrała wszystko, co tylko było do wygrania: dwa złote medale olimpijskie, dwa tytuły mistrzyni świata oraz cztery kryształowe kule za triumf w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Jako jedyna czterokrotnie z rzędu triumfowała w prestiżowym cyklu Tour de Ski. Karierę zakończyła po igrzyskach w 2018 roku, chociaż jeszcze w 2019 roku startowała w biegach sztafetowych podczas MŚ w Seefeld. Wówczas łączyła rolę asystentki trenera Wierietielnego i zawodniczki. Legendarny duet prowadził wówczas młode biegaczki. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.