Petra Vlhova w imponującym stylu wygrała piątkowy slalom gigant w szwedzkim Are zaliczanym do alpejskiego Pucharu Świata. Dla Słowaczki, która w Pekinie sięgnęła po złoty medal w slalomie, to pierwsza wygrana w gigancie tej zimy. Drugie miejsce zajęła Włoszka Marta Bassino, a trzecia była Amerykanka Mikaela Shiffrin.
Jedyna startująca Polka - Maryna Gąsienica-Daniel - po pierwszej rundzie zajmowała dopiero czternastą pozycję. Do Słowaczki traciła aż 2,53 s. Rywalizacja na szwedzkim stoku sprawiała jednak trudności wielu zawodniczkom. Pierwszego przejazdu nie ukończyły takie gwiazdy Federica Brignone czy Katharina Liensberger.
W finale Polka spisała się już dużo lepiej, chociaż po swoim przejeździe nie objęła prowadzenia. Wówczas liderką była Franziska Gritsch, która ostatecznie skończyła zawody na 6. lokacie. Awansowała o 19 pozycji! W górę, o cztery pozycje, przesunęła się też Maryna, która kolejny raz zmieściła się w najlepszej dziesiątce.
Przed ostatnim gigantem w sezonie, który zostanie rozegrany podczas finałów PŚ w Courchevel, Gąsienica-Daniel zajmuje dziewiąte miejsce w klasyfikacji tej konkurencji. Liderką jest Sara Hector, która w pi±tek nie ukończyła drugiego przejazdu. Druga jest Tessa Worley, a trzecia Mikaela Shiffrin.
W klasyfikacji generalnej PŚ Maryna Gąsienica-Daniel zajmuje 33. miejsce. Na czele Mikaela Shiffrin, która tylko o 77 punktów wyprzedza Petrę Vhlova. Słowaczka broni dużej Kryształowej Kuli. Trzecia jest Federica Brignone.