Przerażający wypadek na trasie alpejskiego PŚ. 20-latek musiał przejść operację [WIDEO]

Lucas Braathen fatalnie upadł podczas slalomu giganta rozgrywanego w ramach zawodów Pucharu Świata w Adelboden. Norweg podczas swojego drugiego przejazdu przewrócił się w trakcie przekraczania mety. Doznał poważnego urazu kolana i musiał być operowany. Nie wystąpi już w zawodach do końca tego sezonu.

W piątkowych zawodach w szwajcarskim Adelboden po pierwszym przejeździe Norweg był jedenasty. Naprawdę dobrze pokonywał już także drugi przejazd, ale rozluźnił się na samym końcu trasy i popełnił błąd. Nie utrzymał równowagi tuż przed metą i upadł. Wylądował na plecach i dalej koziołkował w momencie przekraczania linii mety przejazdu.

Zobacz wideo Niemcy prawie 20 lat czekają na wygraną w TCS. "Trudny okres przed Horngacherem"

Fatalny upadek Braathena! A już przekraczał linię mety

Gdy się zatrzymał przy bocznej barierze, podbiegły do niego służby medyczne i okazało się, że Braathen doznał poważnego urazu więzadła po wewnętrznej stronie lewego kolana. Został zniesiony na noszach do karetki i zawieziony do szpitala.

Norweg musiał przejść operację. Poważny uraz kolana i koniec sezonu

Tam, jak informuje sztab norweskiej kadry, podjęto decyzję o operacji. Jednocześnie wiadomo już, że zawodnik nie wróci do rywalizacji do końca sezonu. Okres rehabilitacji przy tego typu kontuzjach to minimum pół roku. Zawody zostały przerwane, ale Braathenowi zaliczono czas z drugiego przejazdu i ostatecznie zajął siódme miejsce (jego czas drugiego przejazdu był szósty w całej stawce). Stracił łącznie 2,64 sekundy do zwycięzcy, Francuza Alexisa Pinturaulta. 

Lucas Braathen to dwukrotny medalista mistrzostw świata juniorów - zdobywał srebro i brąz dwa lata temu w Val Di Fassa. W październiku 2020 roku odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w Pucharze Świata - wygrał w gigancie w Soelden. 

Więcej o: