Trzykrotny mistrz olimpijski i pupilek Putina krytykuje Puchar ¦wiata. "Medale za darmo"

- Teraz Puchar ¦wiata to mistrzostwa Norwegii, a Puchar Rosji to mistrzostwa Rosji - twierdzi Rosjanin, Aleksandr Bolszunow. Zdaniem trzykrotnego mistrza olimpijskiego z Pekinu biegi narciarskie straci³y na ciekawo¶ci i brakuje w nich rywalizacji Rosjan z Norwegami.

Aleksandr Bolszunow jest, czy też był, jednym z najlepszych biegaczy narciarskich na świecie. Dość powiedzieć, że na tegorocznych igrzyskach olimpijskich zdobył pięć medali. Trzy złote (w biegach na 30 i 50 kilometrów oraz sztafecie 4x10 kilometrów), srebrny (bieg na 15 kilometrów) oraz brązowy w sprincie drużynowym. Zajął także drugie miejsce w końcowej klasyfikacji Pucharu Świata za sezon 2021/22. Teraz narzeka na trwający sezon Pucharu Świata, w którym nie może uczestniczyć.

Zobacz wideo Tak wygląda kościół katolicki za 20 mln dolarów. "Proszę skasować to nagranie"

"Norwegowie są ganieni za zbyt szybkie bieganie". Odważna teoria Aleksandra Bolszunowa o Pucharze Świata w biegach narciarskich 

- Śledzę Puchar Świata, ale miejscami nie jest on szczególnie interesujący. Gdy to oglądam, to widzę, że medale są po prostu rozdawane - komentował Aleksandr Bolszunow w rozmowie z rosyjskimi mediami. Odnosił się w ten sposób do klasyfikacji, która jest zdominowana przez Norwegów, którzy zajmują trzy miejsca w czołowej czwórce. - Myślisz rozsądnie i rozumiesz, że możesz walczyć o pierwsze miejsce z Paalem Golbergiem, który jest obecnie liderem klasyfikacji generalnej 

Zauważa, że niektóre kraje poczyniły krok do przodu pod względem wyników, ale zwraca uwagę na jedną rzecz. - Czasami nie rozumiem. Mam wrażenie, że Norwegowie są ganieni za zbyt szybkie bieganie, żeby inni mogli zająć drugie lub trzecie miejsce. Wszystko po to, żeby było ciekawiej, bo jak Norwegowie zajmą trzy pierwsze miejsca, to będzie to mało interesujące.

- Jest Norwergia i jest Rosja. Te kraje zawsze ze sobą rywalizowały w biegach narciarskich. Tak, są inne kraje i ich reprezentanci, ale główna rywalizacja dotyczyła Norwegii i Rosji. A teraz Puchar Świata to mistrzostwa Norwegii, a Puchar Rosji to mistrzostwa Rosji - twierdzi trzykrotny mistrz olimpijski z Pekinu.

Rosjanin może mieć o tyle rację, że w Pucharze Narodów aktualnie prowadzą Norwegowie, a w pięciu z sześciu ogólnych klasyfikacji prowadzą reprezentanci tego kraju. Paal Golberg w generalnej, dystansowej i sprintu, a Tiril Udnes Weng w generalnej i sprintu. W dystansowej u kobiet przewodzi Szwedka, Ebba Andersson. Jego teoria mimo wszystko wydaje się mocno naciągana, gdyż Norwegia to od lat światowa potęga tej dyscypliny i niejednokrotnie narciarze z tego kraju zajmowali trzy pierwsze miejsca w zawodach PŚ i wcześniej.

Więcej takich informacji znajdziesz na Gazeta.pl

W bieżącym sezonie sportów zimowych trudno szukać rosyjskich sportowców na trasach biegowych, czy skoczniach narciarskich. Wszystko ma oczywiście związek z inwazją wojsk Federacji Rosyjskiej na Ukrainę, która miała miejsce 24 lutego bieżącego roku. Wtedy zostały podjęte decyzje o zawieszaniu rosyjskich sportowców w różnych dyscyplinach i kategoriach, co widzimy także w obecnym sezonie w sportach zimowych, czy zespołowych. Sprawia to, że w kraju Władimira Putina pojawiają się pomysły o przeniesieniu swoich sportowców do rywalizacji w Azji.

Wiêcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.