Bjoergen zaskoczyła wszystkich. Od 2018 roku unikała startów narciarskich, jak tylko mogła. Dzisiaj ogłosiła, że wznowiła treningi na nartorolkach. Ma jeden wielki cel - zwycięstwo w Biegu Wazów. Ośmiokrotna mistrzyni olimpijska dołączyła ze skutkiem natychmiastowym do drużyny Ragde Eiendom kierowanej przez braci Aukland, w której niedawno w biegach długodystansowych rywalizowała Justyna Kowalczyk.
- Muszę być ostrożna na początku - powiedziała w rozmowie z NRK. - Ważne jest, aby nie doznać kontuzji. Cieszę się, że mogę dołączyć do najlepszej maratońskiej drużyny na świecie - dodała Bjoergen. Na razie plan startów Norweżki nie jest znany, ale bez wątpienia przetestuje się przed tą słynną pierwszą niedzielą marca na innych długich dystansach, takich jak Marcialonga.
- Czuję, że jestem w stanie wytrzymać 90 kilometrów - ocenia Norweżka. - Gdy już stanę na starcie wyścigu, to chcę ukończyć go z sukcesem. Mam spore ambicje i zobaczymy, jak to wszystko będzie wyglądało w nadchodzących miesiącach - mówi legendarna biegaczka. Bjoergen to ośmiokrotna mistrzyni olimpijska. Ma w dorobku także osiemnaście złotych medali mistrzostw świata i cztery Kryształowe Kule za klasyfikację generalną Pucharu Świata. Więcej o sportach zimowych na sportsinwinter.pl.
Przeczytaj także: