MŚ w Seefeld: Złota Therese Johaug, niesamowita Frida Karlsson

Therese Johaug zdobyła tytuł mistrzyni świata w biegu na 10 km techniką klasyczną w Seefeld. Z rewelacyjnej stronie pokazała się szwedzki talent - juniorka Frida Karllson, która została srebrną medalistką. Z brązem zawody ukończyła Ingvild Oestberg. Z Polek najlepiej spisała się Izabela Marcisz.
Zobacz wideo

Niezwykle duże emocje przyniósł bieg na 10 km klasykiem na mistrzostwach świata w Seefeld. Na 1,7 km Therese Johaug miała cztery sekundy przewagi nad Oestberg oraz 7,4 s nad Karlsson. O ile na półmetku Ingvild Oestberg oddaliła się od wyniku mistrzyni świata w skiathlonie, o tyle szwedzka juniorka utrzymywała stratę. Na 6,7 km Frida Karlsson niespodziewanie odrobiła prawie trzy sekundy do Johaug. Na ostatnich trzech kilometrach Norweżka miała jednak informacje o międzyczasach i ostatecznie to ona zdobyła tytuł mistrzyni w biegu interwałowym.

Jedną z najwiekszych niespodzianek w Seefeld sprawiła właśnie 19-letnia Frida Karlsson – dwukrotna indywidualna mistrzyni świata juniorów – która zajęła drugie miejsce i zdobyła srebro, przegrywając medal najcenniejszego kruszcu o 12,2 s. Podium wywalczyła medalistka w skiathlonie Oestberg. Norweska biegaczka straciła do koleżanki z reprezentacji 35,6 s. Blisko czołowej trójki zawody ukończyła Krista Parmakoski. Finka miała świetną drugą część dystansu, co jednak nie pozwoliło jej uplasować się na mistrzowskim podium (+1,4 do Oestberg). Piątkę zamknęła Nadine Faendrich (+1:03,9). Szwajcarska sprinterka już podczas Pucharu Świata w Cogne pokazała, że dystans dziesięciu kilometrów techniką klasyczną umie biegać bardzo dobrze.

W czołowej dziesiątce uplasowały się także: szósta, najlepsza z Rosjanek, Anastazja Siedowa (+1:04,9), siódma Natalia Nieprajewa (+1:07,5), ósma reprezentantka gospodarzy Teresa Stadlober (+1:07,9), dopiero dziewiąta Charlotte Kalla (+1:09,2) i dziesiąta Astrid Jacobsen (+1:09,4). Dopiero szesnasta była Ebba Andersson, a dziewiętnasta Heidi Weng. Najlepiej z Polek zaprezentowała się Izabela Marcisz, która przez cały dystans plasowała się w okolicach trzydziestego miejsca, ostatecznie kończąc zawody na 35. lokacie. Urszula Łętocha zajęła 56., a Weronika Kaleta 57. pozycję. Więcej o sportach zimowych przeczytasz na sportsinwinter.pl.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.