Klaebo wspólnie z Martinem Johnsrudem Sundbym i Hansem Christerem Holundem zaatakował na ostatnim okrążeniu. Norwedzy szybko wypracowali sobie przewagę nad resztą stawki.
Na finisz nie chciał jednak czekać Sundby i zaskoczył kolegów na podbiegu. Zyskał nawet kilkanaście metrów przewagi, ale wtedy "turbo" włączył niepokonany Klaebo. Lider Pucharu Świata wyprzedził Sundby'ego o 1,3 sekundy. Norweg wygrał wszystkie zawody w tym roku.
Polacy nie startowali.