Biegi narciarskie. Zakazany clostebol u Therese Johaug. - Wódki z Johaug nigdy nie piłam, ale wiem, że jest wielką sportsmenką - mówi Jelena Wialbe

Zaskakujący głos z Rosji: - Sprawa Johaug to drobnostka. Nie wierzę że to był doping i czekam aż będziemy świętować jej powrót - mówi Jelena Wialbe, legenda biegów, dziś szefowa tego sportu w Rosji. I jedna z najgłośniejszych przeciwniczek Norwegów, jeśli chodzi o stosowanie leków na astmę

Wialbe, legenda biegów z lat 90, wciąż rekordzistka w liczbie zdobytych Kryształowych Kul - między 1989 a 1997 wygrywała Puchar Świata pięć razy - wiele razy ostro atakowała Norwegów, sugerując, że coś jest nie tak, jeśli tylu ich biegaczy wygrywa mając astmę. Krytykowała głównie Martina Johnsruda Sundby'ego , jeszcze zanim wyszło na jaw, że przedawkował leki. Ale w sprawie Therese Johaug to właśnie Wialbe jest jedną z niewielu osób ze świata narciarstwa klasycznego, które wsparły Norweżkę.

- Wódki z Johaug nie piłam, ale znam ją jako wesołą dziewczynę i wielką sportsmenkę. Dlaczego miałaby się dopingować? - pyta Wialbe, szefowa biegów w rosyjskim związku narciarskim, w wywiadzie dla norweskiego "Ostlendingen".

- Mam nadzieję, że będziemy mogły razem poświętować, gdy Therese wróci do startów. Jestem zaskoczona i wpadką Sundby'ego i Johaug. Czekam z ciekawością na wynik tej sprawy. Dla mnie to jakaś błahostka. Johaug dostała lek żeby leczyć ranę na ustach, przepisał to lekarz kadry. Nie widzę, gdzie tu miałby być doping - mówi Wialbe. - Czyli wierzy pani w wersję wydarzeń przedstawianą przez Therese? - Musimy poczekać aż zostaną ujawnione wszystkie szczegóły. Ale tak, teraz mi się wydaje, że to jakaś drobna wpadka - mówi Rosjanka.

To zaskakujące słowa w środowisku biegów, ale nie wśród rosyjskich sportowców i działaczy sportowych. Rosjanie od dawna wypowiadają się tak, jakby prawdziwym problemem sportu nie były sterydy anaboliczne (jak clostebol, czy oral turinabol bardzo często ostatnio wykrywany u Rosjan) i EPO, czyli twardy doping, zagrożony czterema latami dyskwalifikacji, ale leki na astmę, z których większość jest dozwolona, i system TUE, czyli pozwoleń lekarskich na stosowanie leków w innych okolicznościach zakazanych. Związani z Rosją hakerzy z grupy Fancy Bears atakując olimpijski serwer WADA przy okazji igrzysk w Rio na cel wzięli właśnie TUE wydawane znanym sportowcom. Do zniesienia systemu TUE wzywał ostatnio nie raz prezydent Rosji Władimir Putin.

Czterokrotna mistrzyni olimpijska kończy karierę! Oj, będziemy tęsknić [ZDJĘCIA]

Więcej o:
Copyright © Agora SA