Tour de Ski. Bjoergen po porażce. ''I tak ją wyprzedzę!''

Justyna Kowalczyk wyprzedziła Marit Bjoergen o 0,4 s. w prologu Tour de Ski. Polka wygrała dwie ostatnie edycje imprezy i chce to zrobić po raz trzeci, ale Norweżka nie zamierza łatwo ustąpić. W piątek o 14.15 kolejny etap TdS - 10 km klasykiem. Relacja w Sport.pl

Co redaktorzy robią w pracy, gdy nie piszą? Sprawdź na Facebook/Sportpl ?

Norweżka, aktualna liderka Pucharu Świata i faworytka TdS przyznała, że jej najgroźniejszą rywalką będzie Kowalczyk. - Tak, pobiegła bardzo dobrze. Ale swój bieg oceniam na przyzwoity, szczególnie w końcówce. Czułam się świetnie, choć brakowało mi trochę prędkości - oceniła Bjoergen. - Justyna jest w świetnej formie, i dlatego jest moją groźną konkurentką. Ale będę ją ścigać i wyprzedzę najszybciej jak to tylko możliwe.

Na pytanie, czy ktoś, oprócz niej i Kowalczyk może wygrać Tour de Ski, odpowiedziała, że na samym początku ciężko jest jej ocenić, kto jest faworytem, a kandydatek, które mogą jeszcze awansować na szczyt klasyfikacji, jest sporo. Zapytana o taktykę na piątkowy bieg na 10 km techniką klasyczną odpowiedziała: - Do piątku pozostanie to moją tajemnicą!

Tour de Ski. Kowalczyk wreszcie pokazała plecy Bjoergen! Ich rywalizacja będzie pasjonująca!

Więcej o:
Copyright © Agora SA