• Link został skopiowany

Profesor Kazimierz Roszkowski-Śliż: Astmatycy uprzywilejowani podwójnie

PRZEGLĄD PRASY. Zdaniem Prof. dr hab. med. Kazimierza Roszkowskiego - Sliża, zawodnicy przyjmujący leki na astmę nie wyrównują, a zwiększają swoje szanse w rywalizacji z pełni zdrowymi sportowcami. - Pojemność życiowa płuc zwiększy się nawet u osoby biorącej lek nawet o 10 procent. To dużo w biegu na 10 km, gdzie różnica na mecie wynosi 4 sekundy - mówi w rozmowie z Rzeczpospolitą profesor.

Kowalczyk krytykuje lekarzy: moja walka z dopingiem jest z góry przegrana

 

Roszkowski - Sliż, będący ekspertem w dziedzinie chorób płucnych nie zgadza się opiniami, jakoby stosowanie przez chorych biegaczy leków na astmę tylko wyrównywało ich szansę w rywalizacji ze zdrowymi zawodnikami.

- W konkretnym przypadku astmy wysiłkowej biegacze narciarscy są uprzywilejowani nawet podwójnie - uważa.

Dlaczego? - pyta Rzeczpospolita

Jego zdaniem osoba przyjmująca lek już na starcie dysponuje taką samą pojemnością płuc jak osoba w pełni zdrowia. Do tego dochodzi jeszcze jeden czynnik. - Druga sprawa to długotrwała ochrona organizmu przed czynnikami, które fizjologicznie powodują skurcz oskrzeli, zimnem i wysiłkiem - tej ochrony zdrowa osoba nie ma - twierdzi Roszkowski-Sliż i stara się całe zjawisko wytłumaczyć jeszcze dokładniej.

- Przepływ powietrza zwiększa się proporcjonalnie do kwadratu stopnia powiększenia oskrzeli. Nie mówimy więc o poszerzeniu oskrzeli (odwróceniu bronchospazmu u chorego), tylko o tym, że pojemność życiowa płuc zwiększy się u osoby biorącej lek nawet o 10 procent. To przecież bardzo dużo w biegu na 10 km, gdzie różnica na mecie wynosi 4 sekundy. Choroba tworzy więc sytuację uprzywilejowaną dla chorego - podsumowuje profesor.

Przepisy dotyczące leków na astmę coraz łagodniejsze

Przepisy dotyczące leków na astmę ulegają stopniowej liberalizacji. Słynne glikokortykosteroidy, kiedyś całkowicie zabronione, od 1 stycznia 2011 r. są przez WADA [Światowa Agencja Antydopingowa] dozwolone do podawania miejscowo, czyli wziewnie. Każdy może je brać! - mówił niedawno w Jarosław Krzywański - lekarz z komisji medycznej przy PKOl

Narciarskie MŚ. Smog nad Holmenkollen atakuje astmatyków ?

Więcej o: