- Nie wiem, dlaczego trener Wierietielny tego nie widzi. Im dłuższy dystans, tym lepiej dla Kowalczyk. Bez względu na technikę. Przy tak inteligentnej zawodniczce wystarczy jeden sezon, by poprawić technikę - dodał wybitny polski trener.
Szanse Polki wg Budnego są jednak wysokie, a dominacja Marit Bjorgen nie taka znowu pewna: - Marit Bjoergen trochę pomacha szabelką, ale te zapowiedzi, ile to ona złotych medali zdobędzie, to pobożne życzenia. Co innego pojedynczy start w Pucharze Świata, a co innego bieganie co drugi dzień na mistrzostwach. Nie wystarczy jej sił po prostu. FIS powinien taki medal zweryfikować. Za to, co Bjoergen przyznała w wywiadzie. Że ten lek na astmę poprawia jej wydolność o 20 procent.
Wierietielny: Zadanie minimum wykonane. Teraz walczymy w Oslo ?