- Otrzymaliśmy pismo z naszego parlamentu w Moskwie. Musimy się dokładnie zapoznać z jego treścią. Dopiero rano podejmiemy decyzję czy weźmiemy udział w ceremonii zamknięcia igrzysk - powiedział Wiktor Mamatow, szef rosyjskiej misji olimpijskiej w Salt Lake City.
W piątek Duma Państwowa niemal jednomyślnie opowiedziała się za bojkotem przez rosyjskich sportowców uroczystości zamknięcia igrzysk, jeżeli nie zostaną uwzględnione pretensje Rosji wobec sędziowania.
Za uchwałą, która przewiduje "demonstracyjne nie uczestniczenie rosyjskiej reprezentacji w uroczystej ceremonii zamknięcia Igrzysk Olimpijskich" głosowało 359 parlamentarzystów; przeciwnych jej było zaledwie trzech deputowanych.
Olimpijska delegacja Rosji groziła w czwartek bojkotem pozostałych konkurencji igrzysk, oskarżając sędziów o "brak obiektywizmu". Strona rosyjska uważa się za skrzywdzoną w zawodach hokejowych oraz łyżwiarstwa figurowego i biegach narciarskich