• Link został skopiowany

Rosjanie się wściekli. Ich wielki talent chce reprezentować Polskę. Gruba afera

Młody rosyjski panczenista Władimir Semirunnij jesienią 2023 roku poinformował Rosyjski Związek Łyżwiarstwa, że zamierza zmienić obywatelstwo na polskie i startować pod biało-czerwoną flagą. 20-latek argumentował to m.in. potrzebą startów międzynarodowych. Jak się okazuje, Rosjanie wcale nie zamierzają tak łatwo oddać zawodnika i właśnie poinformowano o nałożeniu na niego dość srogiej kary.
Władimir Semirunnij (z prawej)
screen z https://www.youtube.com/watch?v=YAvi-dppSxo

- Właśnie zacząłem odnosić sukcesy w sporcie seniorskim. Nadszedł czas, aby zrobić najważniejszy krok w swoim rozwoju jako sportowca, w tym celu niezbędne są międzynarodowe starty. Zgłosiłem Rosyjskiemu Związkowi Łyżwiarskiemu chęć zmiany obywatelstwa sportowego i startowania w reprezentacji Polski - mówił jesienią Władimir Semirunnij, który mimo młodego wieku ma już na koncie kilka sukcesów. Ma w dorobku m.in. brązowy medal mistrzostw świata juniorów i srebrny medal w wieloboju klasycznym.

Zobacz wideo Natalia Kaczmarek szybko biega i otwarcie mówi o okresie w sporcie

Władimir Semirunnij ukarany! Rosjanie srogo potraktowali 20-latka

Kilka miesięcy po deklaracji o chęci zmiany obywatelstwa nadeszła odpowiedź rosyjskiej federacji. W rosyjskich mediach ukazała się informacja o tym, że związek nie zamierza odpuścić 20-latkowi i zdecydował się nałożyć na niego najdłuższą możliwą karencję. Ta ma potrwać 24 miesiące, jednak federacja ma możliwość zmniejszyć ją o połowę. Gdyby jednak tak się nie stało, Semirunnij będzie mógł najwcześniej jesienią 2025 roku reprezentować nasz kraj (karencja liczona jest od momentu złożenia prośby o zmianę obywatelstwa, a nie decyzji - w tym przypadku od jesieni 2023 roku).

Decyzja rosyjskiej federacji nie przekreśla na szczęście olimpijskich planów i marzeń 20-latka. Karencja skończy się kilka miesięcy przed igrzyskami, co oznacza, że będzie miał on szansę powalczyć o kwalifikację olimpijską na zmagania w Mediolanie.

Odejście panczenisty z Rosji wywołało poruszenie w tamtejszych mediach. Dziennikarze bez skrupułów wypowiadali się na temat 20-latka. "Jego odejście do reprezentacji Polski było skandaliczne. Władimir był nadzieją drużyny narodowej i bardzo wielkim talentem" - czytamy na sport-expressu.ru. "Oczywiście jego transfer do reprezentacji Polski nie spotkał się z wielką radością w Rosyjskim Związku Łyżwiarskim. Nikt nie wątpił, że choć zgodnie z przepisami Międzynarodowej Unii Łyżwiarskiej (ISU) karencja może trwać tylko rok, Semirunnij zostanie zawieszony w międzynarodowych zawodach bez żadnych ulg na 24 miesiące" - dodano.

Semirunnij to przyszłość łyżwiarstwa szybkiego. Panczenista urodzony w 2003 roku ma na koncie oprócz medalu MŚ juniorów także mistrzostwo Rosji z 2022 roku. Jego najlepsze czasy na poszczególnych dystansach już dziś kwalifikują się na rekordy Polski. Przed nim wielka przyszłość.

Więcej o: